2. liga kobiet: Akademiczki zaliczone na 5!

Kolejne 3 punkty na koncie Nafciarek! W meczu 17. kolejki 2. ligi kobiet Wisła Płock pokonała na wyjeździe KU AZS UW 3:0 (1:0). Wynik otworzyła w 41. minucie Oliwia Marcinkowska, w 57. podwyższyła go Natalia Majchrzak, a w 60. po rzucie rożnym piłkę do własnej bramki skierowała jedna z miejscowych.

Rozgrywane na stadionie warszawskiego Drukarza spotkanie mogło się podobać kibicom. Akademiczki kilkukrotnie starały się zagrozić bramce strzeżonej przez Dorotę Szalińską, ale defensywa Nafciarek nie dopuszczała ich do czystych pozycji strzeleckich, a niezbyt mocne próby spokojnie wyłapywała nasza bramkarka. Trzeba oddać, że dwukrotnie serce niebiesko-biało-niebieskich mogło porządnie zadrżeć. Za pierwszym razem, kiedy na nierównej murawie piłka podskoczyła przed nogą chcącej ją wykopać Szalińskiej, ale na szczęście naciskana przeciwniczka nie trafiła między słupki. Później również pod koniec pierwszej połowy, kiedy w stykowej sytuacji przeciwniczki domagały się odgwizdania przewinienia naszej bramkarki przed polem karnym, ale gwizdek sędzi nie wybrzmiał. Po drugiej stronie boiska płocczanki również szukały otwierającej bramki, golkiperka stołecznych obroniła strzały m.in. Kingi Brzezińskiej i Oliwii Marcinkowskiej. Wreszcie w 41. minucie na prawej stronie podania wymieniły Aleksandra Synowiec i Julia Asakowska, a pierwsza z wymienionych dośrodkowała w pole karne, gdzie na źle wybitą przez defensorkę piłkę idealnie nabiegła Marcinkowska, która mocnym strzałem zdobyła swoją czwartą bramkę dla Wisły.

Po zmianie stron obraz spotkania nie uległ zmianie, a Akademiczki swoje najgroźniejsze sytuacje miały z rzutów wolnych, jednak wykonującym brakowało precyzji. Nafciarki natomiast na swoje konto zapisały kolejne dwie bramki. Najpierw w 57. minucie po akcji Brzezińskiej i podaniu Marcinkowskiej bramkarkę AZS-u ładnym lobem pokonała Natalia Majchrzak. Po kolejnych trzech minutach było już 3:0 – Majchrzak dośrodkowała z rzutu rożnego, piłkę strąciła Klaudia Stradomska, a jedna z miejscowych niefortunnie skierowała ją do własnej bramki. Akademiczki walczyły do końca, ale nie były w stanie poważnie sprawdzić Szalińskiej, a Nafciarki mogły jeszcze podwyższyć wynik – dobrej sytuacji nie wykorzystała m.in. rezerwowa Zuzanna Kordalewska. Więcej goli jednak nie padło, a Wiślaczki dopisały do swojego konta drugie wiosenne trzy punkty.

- Już po pierwszych minutach było widać, że na pewno nie zabraknie nam zaangażowania i poświęcenia. Mimo dość trudnego boiska dobrze kontrolowaliśmy piłkę, w większości cierpliwie szukaliśmy dobrego momentu do zaatakowania. Jestem bardzo zadowolony z podejścia dziewczyn do gry w obronie, wkładają naprawdę dużo wysiłku żeby odebrać piłkę i bronić pola karnego, dobrze wyglądamy jako zespół w momencie straty piłki, widać u dziewczyn dużą pewność siebie i wiarę, że jako zespół damy radę. Gratuluję drużynie, teraz mamy trochę czasu na odpoczynek, a za tydzień znowu damy z siebie wszystko i jeszcze raz spróbujemy wygrać – powiedział po spotkaniu trener Nafciarek Adrian Piankowski.

Kolejne spotkanie kobieca Wisła Płock rozegra w niedzielę 12 maja o 16:00, kiedy na boisku bocznym B2 podejmie Złego Pragę Warszawa.

KU AZS UW – Wisła Płock 0:3 (0:1)

0:1 – Oliwia Marcinkowska 41’

0:2 – Natalia Majchrzak 57’

0:3 – samobój 60’

AZS (wyjściowy): 12. Urszula Wróbel, 3. Kornelia Bińczyk, 7. Oliwia Kopińska, 8. Martyna Gronowska, 9. Maja Kozłowska, 10. Maja Rębiś (C), 13. Marta Pruszczyk, 14. Oliwia Wierzbicka, 16. Ada Bartosiewicz, 20. Kinga Rosłon, 21. Emilia Dałek.

WPŁ: 1. Dorota Szalińska, 5. Daria Kusa, 7. Klaudia Stradomska (C)(55. Weronika Paczkowska), 8. Oliwia Marcinkowska (19. Maria Garwacka), 9. Natalia Majchrzak (18. Zuzanna Kordalewska), 10. Klaudia Łyzińska (73. Marta Hućko), 11. Maja Zielińska, 14. Aleksandra Synowiec, 20. Julia Asakowska, 22. Oliwia Stasińska, 39. Kinga Brzezińska (21. Julia Majewska).

Żółte kartki: Stradomska, Kusa.

Sędzia: Milena Połosa.