Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


2. liga kobiet: Po jednej bramce i jednym punkcie

 

W meczu 11. kolejki 2. ligi kobiet Wisła Płock zremisowała na wyjeździe z Medykiem POLOmarket II Konin 1:1. Bramkę dla Nafciarek w 21. minucie strzeliła Aleksandra Synowiec, a dla gospodyń wyrównanie w 67. zdobyła Oliwia Jaśniak.

Od początku stroną dominującą były gospodynie, które stworzyły sobie kilka niezłych sytuacji na otwarcie wyniku, ale albo uderzały obok bramki, albo wprost w Martę Hućko. Nafciarki co jakiś czas wyprowadzały kontry, a w 21. minucie wyszły nawet na prowadzenie. W zamieszaniu na 20. metrze piłka trafiła do Aleksandry Synowiec, która pięknym strzałem pokonała Zuzannę Robak. Nieco później po rzucie rożnym Robak obroniła strzał z bliska Kingi Brzezińskiej, a po drugiej stronie sytuację sam na sam wygrała nasza bramkarka, a przy innych okazjach Medyczkom dalej brakowało precyzji.

Po przerwie obraz gry nie ulegał zmianie. Dalej to zawodniczki z Konina starały się wysoko odebrać piłkę i doprowadzić do wyrównania, ale długo obronną ręką wychodziły z tego płocczanki. Niestety w 67. minucie po złym wybiciu naszej defensywy z pola karnego mocno pod poprzeczkę uderzyła Oliwia Jaśniak i mieliśmy 1:1. Trzeba Medyczkom oddać, że cały czas aktywnie dążyły do wyjścia na prowadzenie, ale ponownie na przeszkodzie stanął im przede wszystkim brak skuteczności. Płocczanki starały się skontrować rywalki, ale nic z tego nie wyniknęło. W końcówce minimalnie ponad bramką ze stojącej piłki uderzyła Daria Kusa, a w ostatniej akcji meczu miejscowe zmarnowały niemal stuprocentową sytuację na zwycięstwo.

- Jestem bardzo dumny z tego jak dziewczyny mocno walczyły o każdą akcję, piłkę, jak mocną grupą byliśmy tego dnia na boisku. To był dla nas bardzo ciężki mecz, grząska trawa, przeciwniczki wzmocnione sporą grupą piłkarek ekstraligowych, co było widać z pojedynkach 1x1 czy samej szybkości i sile. Ładnej gry w naszym wykonaniu nie było za dużo, natomiast chciałbym powiedzieć, że jestem z dziewczyn bardzo zadowolony, bo zagrały bardzo dobre spotkanie – walczyliśmy bardzo mocno w obronie, wspieraliśmy się przez całe spotkanie, zrobiliśmy kilka groźnych kontrataków. Nie chcemy tego zrzucać na szczęście, zapracowaliśmy niesamowicie ciężko na ten punkt, w końcu poza grą w piłkę dołożyliśmy bardzo dużo charakteru, agresji, determinacji i poświęcenia – powiedział o spotkaniu trener Wisły Płock Adrian Piankowski.

To był ostatni ligowy mecz rundy jesiennej. Przed Nafciarkami jeszcze potyczka w 1/32 Orlen Pucharu Polski – 8 listopada o 20:00 zmierzymy się na wyjeździe ze Złym Pragą Warszawa.

 

Medyk II Konin – Wisła Płock 1:1 (0:1)

0:1 – Aleksandra Synowiec 21’

1:1 – Oliwia Jaśniak 67’

 

MED: 1. Zuzanna Robak, 2. Julia Chudy, 6. Gabriela Mikucka (C), 7. Oliwia Jaśniak, 19. Patrycja Sikora, 3. Liwia Lizik, 11. Zuzanna Kogutek, 23. Natasza Krupa, 24. Klaudia Urna, 25. Samantha Savoy, 26. Monika Mierzejewska.

WPŁ: 29. Marta Hućko, 5. Daria Kusa, 9. Natalia Majchrzak (16. Emanuela Przeradzka), 11. Maja Zielińska, 14. Aleksandra Synowiec, 18. Zuzanna Kordalewska, 19. Maria Garwacka, 20. Julia Asakowska, 22. Oliwia Stasińska, 39. Kinga Brzezińska, 55. Weronika Paczkowska (12. Natalia Marciniak).

 

Żółte kartki: Mikucka – Zielińska.

Sędzia: Magdalena Małek.

 

Fot. Natalia Gonta





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni