Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


CLJ. Widzew pokonany, Legia za mocna

 

W sobotnich meczach Centralnej Ligi Juniorów drużyna z rocznika 2006 pewnie pokonała Widzew Łódź 4:1, natomiast zespół z rocznika 2008 musiał uznać wyższość Legii Warszawa (0:2).

Od początku spotkania to Nafciarze byli stroną przeważającą, choć w pierwszych dziesięciu minutach brakowało sytuacji podbramkowych. Dopiero w 11. minucie po krótkim rozegraniu rzutu wolnego przez Kacpra Malinowskiego kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Filip Rzepkowski, który tym samym otworzył wynik rywalizacji. Goście nie wyciągnęli jednak wniosków i po pięciu minutach popełnili taki sam błąd. Malinowski znów zagrał do kompletnie niepilnowanego Rzepkowskiego, który wbiegł w pole karne, gdzie został sfaulowany. Sędzia Rafał Szczytniewski bez cienia wątpliwości podyktował rzut karny, który na drugą bramkę zamienił Rafał Rajkowski. Kapitan drużyny Piotra Górnickiego niewiele później miał szansę podwyższyć nasze prowadzenie bezpośrednio z rzutu wolnego, lecz ostatecznie trafił piłką w mur. Nieco wcześniej z kolei inicjatywę przejął Widzew, który blisko kontaktowego gola był po błędzie Wiktora Ziółkowskiego przy stanie 2:0. Szymon Felisiak wygrał jednak pojedynek oko w oko z Jakubem Jendryką. Bramkarz Wisły nie miał zbyt wiele do powiedzenia przy strzale Dawida Musialskiego z 32. minuty, który idealnie przycelował z woleja. Tuż przed przerwą przyjezdni byli blisko wyrównania, gdy po wrzutce Jendryki główkował Adrian Dziura, lecz na szczęście najlepszy strzelec łodzian nieznacznie się pomylił.

Druga połowa rozpoczęła się dla nas znakomicie. W 49. minucie po akcji Dannego Babora swój dorobek strzelecki poprawił Szymon Leśniewski, który szybko zrewanżował się Baborowski i w 51. minucie asystował przy kolejnym trafieniu dla Nafciarzy. Dziesięć minut później w podbramkowym zamieszaniu Rajkowski posłał piłkę wprost w Jakuba Mistygacza, a w 69. Kacper Ważny obił poprzeczkę. Sytuacja chcących odpowiedzieć Widzewiaków mocno skomplikowała się w 80. minucie, gdy czerwoną kartkę zobaczył ich rezerwowy bramkach Hubert Gabrysiak, przez co w bramce musiał stanąć zawodnik z pola - Oskar Stencel, który... w końcówce nie dał się pokonać, choć było przy tym trochę szczęścia. Chwilę po wznowieniu gry Miłosz Cichosz bezpośrednio z wolnego kopnął w poprzeczką, a dobitka Rajkowskiego okazała się niecelna. Następnie nasz kapitan zmarnował sytuację sam na sam, po podaniu Leśniewskiego, a na koniec po strzale Szymona futbolówkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców i mecz zakończył się wygraną 4:1.

 

SSM Wisła Płock - Widzew Łódź 4:1 (2:1)

1:0 - Filip Rzepkowski 11'

2:0 - Rafał Rajkowski 16' (k)

2:1 - Dawid Musialski 32'

3:1 - Szymon Leśniewski 49'

4:1 - Danny Babor 51'

 

Wisła: 47. Szymon Felisiak, 3. Jan Kuś (85, 2. Arkadiusz Nowacki), 4. Bartłomiej Luśniewski, 5. Rafał Rajkowski (C), 8. Wiktor Ziółkowski (78, 6. Nazarii Kovalyshyn), 11. Filip Rzepkowski (62, 10. Jakub Lejman), 14. Kacper Malinowski (67, 13. Michał Cichosz), 15. Aleksander Gołoś, 17. Danny Babor (71, 9. Kacper Błaszkiewicz), 21. Szymon Leśniewski, 26. Jakub Serwach (78, 18. Kacper Tomaszewski)

Widzew: 1. Jakub Mistygacz (62, 24. Hubert Gabrysiak), 2. Jakub Jendryka (69, 18. Dominik Matuła), 3. Patryk Kwiatkowski (46, 15. Oliwier Myszkowski), 4. Damian Dziura (46, 20. Kajetan Supczinski), 5. Paweł Kwiatkowski (C), 6. Dawid Musialski, 7. Piotr Gajewski, 8. Piotr Żak (56, 22. Kacper Ważny), 9. Janusz Styś (52, 19. Florian Wiśniewski), 10. Błażej Chyszpolski, 17. Adrian Dziura (66, 21. Oskar Stencel)

 

Żółte kartki: Rzepkowsk, Babor - Paweł Kwiatkowski, Damian Dziura, Supczinski.

Czerwona kartka: Gabrysiak - 80. minuta za zagranie piłki ręką poza polem karnym.

 

 

*****

 

 

Rozpoczęty o godzinie 15:00 pojedynek lepiej rozpoczęli młodzi Nafciarze. W 8. i 11. minucie, po dwóch dośrodkowaniach Adama Tomczyka, do sytuacji doszli Damian Tomala i Michał Krynicki, lecz w obu przypadkach były to próby nieudane. W 13. minucie Kacpra Kuczyńskiego powstrzymał natomiast Jan Bienduga, a kapitalnym podaniem popisał się Mateusz Leśniewski i była to zdecydowanie najlepsza okazja w pierwszej połowie spotkania. W odpowiedzi Legioniści wysłali dwa ostrzeżenia, po których najpierw piłki nie sięgnął Maksymilian Sterniczuk (dośrodkowywał aktywny Daniel Foks), a po chwili Juluisz Rafalski uderzył niecelnie z rogu pola karnego. W kolejnych minutach goście jeszcze raz zdołali powstrzymać Kuczyńskiego, a obok bramki strzelali Tomala oraz Leśniewski. Ze strony przyjezdnych w 33. minucie z dystansu przymierzył Jakub Sito, ale Adam Więtczak był na posterunku.

Tak samo wyglądało to od razu po przerwie, gdy wypychany przez Jakuba Szymańskiego Sterniczuk strzelił zbyt lekko, żeby zaskoczyć Więtczaka. W 51. minucie czujność Biendugi sprawdził natomiast Leśniewski, ale golkiper Legii nie dał się zaskoczyć. Blisko szczęścia goście byli niewiele potem, za sprawą trafienia aktywnego Sterniczuka w słupek, a następnie Tomasz Babiloński posłał futbolówkę wysoko nad poprzeczką, choć wcześniej przeprowadził kapitalny rajd środkiem pola. Po godzinie gry lider tabeli zdołał w końcu przechytrzyć naszą obronę, a na listę strzelców wpisał się najskuteczniejszy w szeregach stołecznych Maksymilian Sterniczuk. Po stracie bramki Wiśle nie można było odmówić determinacji i chęci wyrównania, ale brakowało najważniejszego, czyli wykończenia. W 67. minucie Michał Krynicki źle uderzył piłkę głową, a w 71. znalazł drogę do siatki, po zagraniu Kacpra Kuczyńskiego, ale niestety był na spalonym. Końcowy rezultat Legioniści ustalili już w doliczonym czasie, gdy po akcji Sterniczuka, Jakub Oremczyk podał do Antoniego Sobolewskiego, a ten z zimną krwią pokonał Więtczaka.

 

SSM Wisła Płock - Legia Warszawa 0:2 (0:0)

0:1 - Maksymilian Sterniczuk 61'

0:2 - Antoni Sobolewski 80'+

 

Wisła: 1. Adam Więtczak, 3. Jakub Szymański, 4. Aleksander Waszelewski (49, 89. Jakub Kostecki), 6. Sebastian Nowak (46, 33. Sebastian Gapiński), 10. Damian Tomala (76, 19. Oliwier Przybyliński), 14. Mateusz Jurzyk (70, 20. Adrian Grzeliński), 16. Kacper Kuczyński (79, 15. Radosław Kulak), 21. Michał Krynicki, 26. Bartosz Tarasiuk, 88. Adam Tomczyk (63, 66. Bartosz Rolnik), 92. Mateusz Leśniewski (C).

Legia: 1. Jan Bienduga, 2. Daniel Foks, 3. Patryk Mackiewicz (58, 14. Jan Musiałek), 4. Igor Mirowski, 5. Bartosz Czarkowski (58, 17, Antoni Sobolewski), 6. Kacper Morawiec (73, 18. Marcel Kiełbasiński), 7. Juliusz Rafalski (C) (76, 16. Jakub Oremczuk), 8. Jakub Sito, 9. Maksymilian Sterniczuk, 11. Piotr Bzducha (46, 19. Tomasz Babiloński), 20. Mikołąj Jasiński (46, 15. Maksymilian Dołowy).

 





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni