Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


FK Oleksandriya pokonana!

 

W pierwszym z dwóch poniedziałkowych sparingów Wisła Płock pokonała drużynę FK Oleksandriya z Ukrainy 2:0 (2:0). Bramki dla naszego zespołu przed przerwą zdobyli Łukasz Sekulski i Dawid Kocyła.

Od początku spotkania to zespół z ukraińskiej ekstraklasy starał się prowadzić grę. W 7. minucie po niezłej akcji oskrzydlającej i dośrodkowaniu Juana Alviny piłkę na rzut rożny wybił czujny David Niepsuj. W 11. minucie brazylijski skrzydłowy po raz drugi przedarł się prawą stroną, zszedł do środka, lecz w porę powstrzymał go Marcus Haglind Sangré. Niewiele później Szwed kolejny raz uchronił nas od straty gola, gdy po kapitalnym zagraniu za plecy naszych obrońców oko w oko z Krzysztofem Kamińskim stanął wspominany już Alvina, po którego podcince zmierzającą do siatki futbolówkę w powietrze wyekspediował właśnie Sangré. Chwilę wcześniej na samotny rajd po przechwycie zdecydował się Łukasz Sekulski, ale uderzył zbyt przewidywalnie, żeby zaskoczyć bramkarza przeciwników.

O wiele lepiej nasz kapitan zachował się w 24. minucie, gdy po złym wyprowadzeniu gospodarzy od bramki, odbiorze Mateusza Szwocha i podaniu Emile Thiakane Sekulski mocnym strzałem otworzył wynik! Szybko po wznowieniu od środka Viktor Dolgyi ponownie musiał się wykazać, ponieważ z powietrza pokonać próbował go Jakub Grič. Z biegiem czasu gra się wyrównała, Wisła zaczęła poczynać sobie odważniej, a dwa razy z dobrej strony pokazał się Dawid Kocyła, któremu brakowało dokładności. W 44. minucie 21-latek nie miał jednak problemów, żeby z dość ostrego kąta podwyższyć nasze prowadzenie, po świetnym przerzucie Szwocha z własnej połowy. 

Drugą odsłonę Nafciarze rozpoczęli aktywnie i wysoko w pressingu, co szybko mogło zostać nagrodzone. W 47. minucie swoją okazję miał szukający dalszego słupka Kocyła, ale celując z lewej nogi, znacznie się pomylił. O wiele bliżej powodzenia był natomiast Thiakane, groźnie główkujący w 58. minucie, po wrzutce Jarosława Jacha. Po upływie zaledwie dwóch minut Thiakane znów stanął przed szansą zdobycia bramki. Tym razem Senegalczyk zdecydował się na techniczne uderzenie sprzed pola karnego, lecz młody ukraiński golkiper popisał się efektowną i skuteczną interwencją. W kolejnych minutach to FK Oleksandriya przejęła inicjatywę, choć z faktu samego posiadania piłki niewiele wynikało, głównie dzięki bardzo dobrej podstawie naszej drużyny w defensywie. W polu karnym Nafciarze bez większych problemów radzili sobie z rywalami, studząc ich zapędy, przez co Ukraińcy byli zmuszeni do szukania szczęścia z dystansu, w czym z kolei brakowało im precyzji, żeby oddać przynajmniej celny strzał. Takich problemów nie miał tego dnia Thiakane, który w 84. minucie próbował wykończyć kontratak zapoczątkowany przez Kocyłę. Niestety bez powodzenia i dlatego też rezultat z pierwszej połowy utrzymał się końcowego gwizdka arbitra.

Kolejne spotkanie Nafciarze rozegrają już o godzinie 14:00, gdy zmierzą się z przedstawicielem ekstraklasy Bośni i Hercegowiny FK Sloga Doboj.

 

 

FK Oleksandriya - Wisła Płock 0:2 (0:2)

0:1 - Łukasz Sekulski 24'

0:2 - Dawid Kocyła 44'

 

Wisła: 1. Kamiński, 8. Grič, 9. Kocyła, 14. Szwoch, 16. Hiszpański, 19. Thiakane, 20. Sekulski (C), 24. Niepsuj, 33. Jach, 37. Tomczyk, 44. Sangre





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni