Gol Krawczyka dziś tylko honorowy

W meczu 14. kolejki Betclic 1. Ligi Wisła Płock uległa Wiśle Kraków 1:3 (0:1). Honorową bramkę dla Nafciarzy zdobył w doliczonym czasie gry Piotr Krawczyk. Dla gości dwukrotnie trafił Angel Rodado i raz Tamas Kiss.

Początek spotkania to optyczna przewaga przyjezdnych, z której jednak niewiele wynikało, bo dobrze dostępu do swojego pola karnego bronili Nafciarze. Pierwszy strzał w zasadzie obejrzeliśmy w 15. minucie, kiedy po dośrodkowaniu ze stojącej piłki Davida Niepsuja zbyt lekko główkował Fabian Hiszpański. Później długo czekaliśmy na konkrety, bo próby długich piłek, czy prostopadłych zagrań były w porę kasowane przez obie defensywy. Nasi zawodnicy mieli też kilka rzutów rożnych, z których nie doczekaliśmy się poważniejszego zagrożenia poza strzałem Łukasza Sekulskiego z woleja. Po pół godziny gry wydawało się, że Nafciarze złapali wreszcie rytm i co chwila nękali obrońców przeciwnika, ale również i ci wychodzili z tych sytuacji obronną ręką. Wreszcie w 36. minucie po rzucie rożnym w poprzeczkę trafił Angel Rodado, a dobitka Łukasza Zwolińskiego była zbyt lekka, żeby zaskoczyć Macieja Gostomskiego. W odpowiedzi zakotłowało się pod bramką Wisły z Krakowa i najpierw zablokowany został Hiszpański, po chwili uderzać próbował Dominik Kun, a następnie do przewrotki złożył się Sekulski, ale zamiast w piłkę trafił wówczas w przeciwnika. Po drugiej stronie strzałów z dystansu próbowali Bartosz Jaroch i pod koniec pierwszej połowy Łukasz Zwoliński, ale Gostomski był na posterunku. W międzyczasie w 40. minucie wynik dla gości otworzył Angel Rodado, który znalazł się w odpowiednim miejscu po rzucie rożnym i przebitce swojego kolegi.

W przerwie trener Misiura dokonał dwóch zmian w składzie. W szatni zostali Hiszpański i Niepsuj, a na boisko wyszli Piotr Krawczyk i Przemysław Misiak. To goście groźnie zaatakowali jako pierwsi i już w 46. minucie w słupek po rykoszecie trafił Rodado, a dobitka Baeny poszybowała pod dach stadionu. Trzy minuty później było już jednak 0:2 – tym razem Rodado wykorzystał podanie z rzutu wolnego. Później w niezłej sytuacji znalazł się jeszcze Zwoliński, ale jego próbę z ostrego kąta zablokował wślizgiem Jakub Szymański. Impuls do ataku próbował dać drużynie Dominik Kun, ale po samotnym rajdzie nikt nie zdołał zamknąć jego płaskiego dośrodkowania. W 65. minucie blisko słupka główkował Andrias Edmundsson po dośrodkowaniu Jime z rzutu rożnego, a chwilę wcześniej po drugiej stronie z większej odległości znacznie chybił Giannis Kiakos. W 71. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał James Igbekeme, który przerwał faulem kontrę Nafciarzy, a chwilę potem ponownie niecelnie po dośrodkowaniu z narożnika główkował Edmundsson. Płocczanie walczyli, ale to goście zdobyli kolejną bramkę. Po stracie w środku pola z 82. minuty zawodnicy przyjezdnych wyszli z kontrą trzech na dwóch, którą skutecznie wykończył rezerwowy Tamas Kiss. W doliczonym czasie gry z dośrodkowaniami dobrze radził sobie Patryk Letkiewicz, który złapał też zbyt lekki strzał Sekulskiego. Goście mogli jeszcze wyprowadzić zabójczą kontrę, ale Kiss nie trafił w decydującym momencie w piłkę. Ostatnią akcję meczu i rzut rożny skutecznie spuentował Piotr Krawczyk, zdobywając tym samym gola honorowego dla Wisły Płock.

Kolejne spotkanie Nafciarze rozegrają na wyjeździe. W sobotę 2 listopada o 19:35 Wisła Płock zmierzy się z Arką Gdynia. Na ORLEN Stadionie widzimy się w niedzielę 10 listopada o 14:30 na meczu z Górnikiem Łęczna.

Wisła Płock – Wisła Kraków 1:3 (0:1)

0:1 – Angel Rodado 40’

0:2 – Angel Rodado 49’

0:3 – Tamas Kiss 82’

1:3 – Piotr Krawczyk 90’+7

WPŁ: 33. Maciej Gostomski, 6. Krystian Pomorski (74' 11. Maciej Famulak), 14. Dominik Kun, 16. Fabian Hiszpański (46' 22. Piotr Krawczyk), 18. Jorge Jimenez, 19. Andrias Edmundsson, 20. Łukasz Sekulski (C), 24. David Niepsuj (46' 17. Przemysław Misiak), 37. Oskar Tomczyk (80' 27. Bartosz Borowski), 44. Marcus Haglind-Sangré (64' 66. Iban Salvador), 77. Jakub Szymański.

WIS: 28. Patryk Letkiewicz, 8. Marc Carbó (34' 19. Olivier Sukiennicki), 9. Ángel Rodado (C), 12. James Igbekeme, 17. Jesús Alfaro (90' 10. Frederico Duarte), 25. Bartosz Jaroch, 30. Giánnis Kiakós (90' 43. Dawid Szot), 50. Mariusz Kutwa, 77. Ángel Baena (77' 13. Tamás Kiss), 97. Wiktor Biedrzycki, 99. Łukasz Zwoliński.

Żółte kartki: Hiszpański, Pomorski, Sekulski, Edmundsson – Igbekeme, Jaroch.

Czerwona kartka: Igbekeme 74’ (druga żółta za faul).

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski.