Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Gra wykonana z… plasteliny - Retro Recenzja #62

 

Do tej pory było w tej serii kilka kultowych przygodówek, ale żadna nie była tak wyjątkowa, jak dzisiejsza propozycja. Gra, która może nie ma najciekawszej fabuły, ale nadrabia to niespotykaną oprawą graficzną. Wszystko dlatego, że cały świat w The Neverhood jest wykonany z plasteliny.

The Neverhood jest klasyczną przygodówką point&click, za której produkcję odpowiada specjalnie stworzone studio o nazwie The Neverhood Inc., które poza tym tytułem nie stworzyło już nic innego. Wydaniem gry zajęła się firma, której właścicielami byli m.in. Bill Gates czy Steven Spielberg.

Gra charakteryzuje się niespotykaną oprawą graficzną. Wszystkie postacie oraz tła zostały wykonane z plasteliny, co wywołuje piorunujące wrażenie. Mimo że obecnie widać już spore piksele, a animacje nie są aż tak płynne, jak w dzisiejszych produkcjach to nie można powiedzieć, że grafika się zestarzała.

 

 

Głównym bohaterem jest Klayman (od ang. clay - glina/plastelina), który jest bardzo sympatyczną, acz lekko niezdarną postacią. W pomieszczeniach obserwujemy akcję typowo “z boku”, a przemieszczając się pomiędzy lokacjami, widzimy niesamowity świat z oczu naszego bohatera. Gra jest niemal pozbawiona dialogów, a sporo zagadek logicznych jest… cóż, logicznych. Nie ma mowy tu o próbowaniu każdego przedmiotu na wszystkim - ba, Klayman zbiera rzeczy, chowając je do swojego brzucha, a kiedy wejdziemy w interakcję z jakimś elementem otoczenia, to bohater sam zdecyduje, który przedmiot wyjąć i wykorzystać. Tytuł nie jest długi - przejście całości nie powinno nam zająć więcej, niż 5 godzin.

Zarówno bohater, jak i towarzyszące mu wydarzenia są pokazane w humorystyczny sposób. Są też pozbawione przemocy, więc tytuł nie ma ograniczeń wiekowych. Zginąć możemy w jednym miejscu, ale jest to bardzo dobitnie przez twórców zasugerowane. O poczuciu humoru twórców niech świadczy najbardziej kultowy element (przez wielu stawiany jako minus gry), czyli muzeum. Ogólnie, żeby dogłębniej poznać świat i fabułę gry należy zbierać porozrzucane kasety VHS (jest ich 20), które następnie możemy oglądać na specjalnych ekranach. Jedna z takich kaset znajduje się właśnie w muzeum. Nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie fakt, że aby do niej dojść, trzeba przejść przez CZTERDZIEŚCI ekranów, na sam koniec pomieszczenia. Nie ma tu mowy o przyśpieszaniu rozgrywki, więc jestem w stanie zrozumieć, że takie monotonne chodzenie mogło niektórych zrazić. Co więcej, po pokonaniu korytarza w muzeum i znalezieniu VHS musimy ten sam korytarz… przejść jeszcze raz, żeby wyjść z budynku. Co prawda na ścianach, na każdym z ekranów jest rozpisana część fabularna gry, ale sam uważam, że takie przedstawienie ważnych elementów historii jest lekkim niewypałem.

Na koniec o samej fabule. Scenariusz jest dobry, chociaż w mojej opinii nie jest to coś niesamowitego. Historia The Neverhood (zarówno jako świata, jak i gry) luźno nawiązuje do biblijnego stworzenia człowieka. Stwórcą jest Hoborg, który po ukończeniu swojej krainy postanowił stworzyć “człowieka” i dać mu wolną wolę. Zasadził ziarenko (z ang. life seed) ze swojej korony i tak powstał Klogg, czyli główny antagonista w grze. Ten ukradł koronę swojemu ojcu, przez co twórca stracił “zasilanie”. Ostatkiem sił rzucił drugim nasionkiem, z którego powstał nasz Klayman. Celem gry (choć nie wiemy tego od początku) jest powstrzymanie Klogga, a the Neverhood oferuje dwa zakończenia - dobre i złe.

 

Jak prezentuje się grafika, animacja oraz bardzo specyficzny humor The Neverhood możecie zobaczyć w poniższym fragmencie:

 

 

Garść ciekawostek:

  • Do stworzenia gry wykorzystano 3,5 tony plasteliny. Tak po prawdzie nie jest to budulec tego wyjątkowego świata - jest nim glina rzeźbiarska, pomalowana farbami olejnymi.

  • The Neverhood była pierwszą grą, którą stworzoną metodą poklatkowego filmowania i animacji plastelinowej.

  • Stworzona na potrzeby gry makieta miała 400 metrów kwadratowych. Jej budowa zajęła 3 miesiące, a 8 miesięcy filmowano grę.

  • Wszystko zostało sfotografowane prototypem pierwszej lustrzanki cyfrowej mieszczącej się w dłoni Minolta RD-175 o rozdzielczości przetwornika 1,2 megapixela. W celu prezentacji różnego rodzaju statycznych lokacji, animacji i wstawek wideo wykonano ponad 50 tysięcy fotografii.

  • The Neverhood okazał się zbyt nowatorski oraz nietypowy i nie zyskał popularności. Sprzedano zaledwie 42 tysiące egzemplarzy. Dopiero po czasie gra zyskała status kultowej. Sam Microsoft uznał ją za najbardziej niedocenianą grę w historii, wykupił większość egzemplarzy i bezpłatnie dołączał ją do sprzedawanych komputerów.

  • Obecnie bardzo trudno zagrać w The Neverhood. Pomijając już kwestie techniczne i kompatybilność z najnowszymi systemami operacyjnymi to płyta z grą jest absolutnym białym krukiem. Na allegro można znaleźć pojedyncze aukcje, ale The Neverhood osiąga tam cenę kilkuset, a nawet ponad tysiąca złotych.

  • Duchowym następcą gry z 1996 roku miał być Armikrog, który miał premierę we wrześniu 2015 roku. Animacja poklatkowa plastelinowego świata nie przyniosła jednak sukcesu grze, a ta została przyjęta przez graczy i recenzentów bardzo przeciętnie.

 

Mimo, że w The Neverhood większość z nas prawdopodobnie nigdy nie zagra to sympatycznego Klaymana wypada kojarzyć. Tytuł nie jest zwyczajną grą, a tytaniczna praca wykonana przez twórców budzi podziw do dzisiaj. Jeśli ktoś Was zapyta o grę z wyjątkową oprawą graficzną to od dzisiaj możecie z pełnym przekonaniem poinformować go - Neverhood!

 

Wcześniejsze gry w serii Retro Recenzji, kliknij i zobacz:

StarCraft, Half-Life, Max Payne, Heroes 3, GTA2, Syberia, Medal of Honor: Allied Assault, Commandos, Diablo II, Twierdza, Worms: Armageddon, S.T.A.L.K.E.R, Postal 2, GTA: Vice City, Age of Empires 2, NFS: Most Wanted, Gothic, Kangurek Kao, Call of Duty, Warcraft III, Another World, Wiedźmin, Mafia, Książę i Tchórz, Sacred, THPS2, Harry Potter 1&2, Fable, Wolfenstein, Emergency, Tomb Raider, This War of Mine, Metro 2033, Broken Sword, The Sims, God of War, Robin Hood, Mortal Kombat, Painkiller, King's Bounty, Half-Life 2, GTA: San Andreas, Larry Laffer, Modern Warfare, Diablo, Gothic II, SimCity 3000, Rayman 2, Hitman 2, Mass Effect, Dungeon Siege, Doom 3, XIII, Carmageddon, Far Cry3, Baldur's Gate, Call of Juarez, Bioshock, Planescape: Torment, Monkey Island, Medal of Honor: Wojna na Pacyfiku

 





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni