III liga. Broń rozbita w drugiej połowie!

W 7. kolejce Betclic 3. ligi Wisła II Płock rozbiła Broń Radom aż 5:1 (1:1). Na listę strzelców po naszej stronie wpisali się Szymon Leśniewski, Dawid Jabłoński, Adam Chrzanowski i dwukrotnie Gleb Kuchko.

Sobotnie spotkanie nie rozpoczęło się po myśli Nafciarzy. Już w 3. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, na listę strzelców wpisał się Adrian Dziubiński, który wygrał pojedynek główkowy w naszym polu karnym.. Żeby tego było mało w 9. minucie blisko szczęścia był Hamed Junior Timite, na którego przeszkodzie w wykończeniu kontrataku stanął jeden z naszych defensorów. Dosłownie minutę później sędzia Więckowski podyktował rzut karny dla gości, ale kapitan Broni Sebastian Kobiera z 11. metrów trafił w słupek. Na pierwszą groźną sytuację drużyny trenera Nadolskiego trzeba było natomiast poczekać aż do 28. minuty i dośrodkowania z narożnika boiska Krzysztofa Janusa, po którym jednak ani Gleb Kuchko, ani Marcin Więckowski nie zdołali sięgnąć piłki. W 29. minucie na uderzenie bezpośrednio z rzutu wolnego z okolic 25. metra zdecydował się Michał Wrześniewski, ale znacznie się pomylił. O wiele lepiej w 35. minucie zachował się pod bramką przeciwników Szymon Leśniewski, który po wrzutce z lewego skrzydła od Bartosza Zynka, precyzyjnym strzałem głową doprowadził do remisu. W ostatnich minutach tej części, żadna ze stron nie stworzyła już większego zagrożenia i na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 1:1.

Druga odsłona rywalizacji to częstsze prowadzenie gry ze strony gospodarzy, ale mimo tego brakowało nas w okolicach bramki Jakuba Kosiorka, a z czasem coraz mocniej do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni. W 51. minucie Zynek główkował nad poprzeczką, a chwilę później po kapitalnym podaniu Jakuba Serwacha fatalnie skiksował Leśniewski. W odpowiedzi w 55. minucie Oskara Klata postraszył Aleksander Stawiarz, lecz 17-letni bramkarz Wisły popisał się świetną interwencją i sparował futbolówkę za linię końcową. Niewiele potem naszego błędu w wyprowadzeniu o mały włos nie wykorzystał Dziubiński, który jednak uderzył bardzo niecelnie. Kolejny celny strzał w 62. minucie oddał z kolei Stawiarz, lecz zrobił to zbyt lekko, aby zaskoczyć Klata. Mimo upływu czasu wciąż mieliśmy problemy z kryciem przy stałych fragmentach gry i w 65. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, minimalnie chybił Kacper Górka. Ta niewykorzystana sytuacja błyskawicznie zemściła się na radomianach, ponieważ od razu po wznowieniu gry Jakub Miarka fantastycznie zagrał za plecy obrońców, a Dawid Jabłoński huknął pod poprzeczkę nie do obrony! Co więcej, w 76. minucie po akcji Gleba nasze prowadzenie podwyższył Adam Chrzanowski, a dwie minuty później Kuchko sam wcielił się w rolę egzekutora, kiedy wykończył podanie od Dawida Krzyżańskiego. W 80. minucie swojego drugiego gola w tym meczu szukał Leśniewski, lecz Kosiorek był na posterunku. Drugiego gola szukał Leśniewski, ale w 84. minucie znalazł go Kuchko, który po rajdzie przez prawie pół boiska zamknął akcję piątą bramką dla naszej drużyny.

Kolejne spotkanie o punkty drugi zespół Nafciarzy czeka w sobotę 14 września o godzinie 16:00 na wyjeździe z GKS-em Wikielec.

Wisła II Płock - Broń Radom 5:1 (1:1)

0:1 - Adrian Dziubiński 3'

1:1 - Szymon Leśniewski 35'

2:1 - Dawid Jabłoński 66'

3:1 - Adam Chrzanowski 76'

4:1 - Gleb Kuchko 78'

5:1 - Gleb Kuchko 84'

Wisła: 28. Oskar Klat - 4. Adam Chrzanowski, 9. Kacper Błaszkiewicz (59, 17. Dawid Jabłoński), 10. Krzysztof Janus (65, 8. Filip Lodziński), 11. Gleb Kuchko (84, 18. Miłosz Cichosz), 14. Marcin Więckowski (C), 19. Szymon Leśniewski (84, 22. Jakub Lejman), 20. Jakub Miarka, 21. Bartosz Zynek, 25. Jakub Serwach (84, 7. Oskar Dari), 26. Dawid Krzyżański.

Broń: 12. Jakub Kosiorek - 5. Dmytro Bashlai, 6. Michał Wrześniewski, 9. Aleksander Stawiarz, 10. Sebastian Kobiera (C), 11. Eryk Jastrzębski, 13. Kacper Górka, 14. Adrian Dziubiński (64, 7. Wiktor Putin), 15. Patryk Jakubczyk, 16. Jakub Kowalski (72, 4. Adrian Kromka), 21. Hamed Junior Timite (81, 22. Adam Jabłoński).

Żółte kartki: Zynek, 

Czerwona kartka: trener Kijek (w 72. minucie za protesty).

Sędzia: Michał Więckowski.