III liga. Trzy karne i remis z Sokołem

W 11. kolejce Betclic 3. ligi Wisła II Płock podzieliła się punktami z Sokołem Aleksandrów Łódzki 2:2 (0:1). Obie bramki dla naszej drużyny z rzutów karnych zdobył Krzysztof Janus.

Od początku niedzielnego spotkania to Nafciarze byli stroną przeważającą. Gra atakiem pozycyjnym do pola karnego mogła się podobać, ale później było trochę kłopotów ze skomasowaną w "szesnastce" defensywą Sokoła. Sokoła, który bardzo rzadko pojawiał się na naszej połowie, ale mimo to jeden z wypadów w 20. minucie zakończył się bramką, otwierającą wynik. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła w podbramkowym zamieszaniu najlepiej odnalazł się Dariusz Gmosiński i sytuacyjnym strzałem wyprowadził gości na prowadzenie. Dwie minuty później czujność Oskara Klona sprawdził Oleksii Naidtshak, a w odpowiedzi po błędzie bramkarza Dawid Krzyżański przeniósł piłkę nad poprzeczką. Pomimo straty gola obraz gry nie zmienił się nawet na chwilę. Wisła cały czas napierała na przyjezdnych, którzy mimo to, że byli głęboko zepchnięci, radzili sobie w defensywie i raz na jakiś czas wyprowadzali kontrataki. Po jednym z nich w 30. minucie na bramkę Klona zbyt lekko uderzał Gmosiński. W 38. minucie groźny strzał z woleja oddał Oskar Tomczyk, ale Antoni Brzózka był na posterunku. 

Pierwsza połowa w wykonaniu "dwójki" nie była zadowalająca dla sztabu szkoleniowego, czego efektem trzy zmiany przeprowadzone przez trenera Nadolskiego. Zadanie poprawienia naszej gry pod bramką przeciwnika otrzymali Jakub Witek, Ksawery Kukułka oraz Krzysztof Janus i to właśnie Janus w 47. minucie minimalnie chybił z okolic 20. metra. O pomyłce nie mogło być mowy chwilę później, gdy po faulu w polu karnym na Tomczyku sędzia Kwapisiewicz podyktował rzut karny dla Wisły, a do wyrównania pewnie doprowadził pomocnik grający z numerem 10. Remis na tablicy wyników pobudził obie ekipy do działania, w wyniku czego jeszcze przed upływem 60. minuty oglądaliśmy kilka prób uderzeń z dystansu w wykonaniu między innymi Janusa, Kukułki czy też Michała Wolinowskiego. Następnie swoje szanse mieli również Famulak oraz Borowski, lecz najpierw golkiper stanął na wysokości zadania, a w 70. minucie gol naszego młodego napastnika nie został uznany z uwagi na pozycję spaloną.

W 73. minucie po akcji Tomczyka Borowski przestrzelił nieznacznie, po czym niedługo potem opuścił boisko. W 76. minucie na murawie pojawili się Kacper Błaszkiewicz i Dawid Jabłoński, co miało jeszcze wzmocnić nieustające ataki Nafciarzy. W 80. minucie pędzący Błaszkiewicz przeniósł futbolówkę nad obramowaniem, a dwie minuty później Famulak nieprzepisowo powstrzymywał w polu karnym Oliwiera Kasprzyckiego. Jedenastkę bez problemów wykonał Vahe Mnatsakanyan, podobnie zresztą jak trochę później Janus i od 86. minuty znów mieliśmy remis. Dodatkowo za faul na Tomczyku czerwoną kartką ukarany został Damian Bierżyński, przez co goście kończyli mecz w osłabieniu. Pomimo gry przez kilka ostatnich minut w przewadze Wiślacy nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i ostatecznie pojedynek zakończył się podziałem punktów.

Kolejne ligowe spotkanie drugi zespół Wisły Płock rozegra w niedzielę 20 października o godzinie 12:00, gdy na własnym boisku podejmie Polonię Lidzbark Warmiński.

Wisła Płock - Sokół Aleksandrów Łódzki 2:2 (0:1)

0:1 - Dariusz Gmosiński 20'

1:1 - Krzysztof Janus 49' (rzut karny)

1:2 - Vahe Mnatsakanyan 82' (rzut karny)

2:2 - Krzysztof Janus 86' (rzut karny)

Wisła: 1. Oskar Klon - 2. Grzegorz Wawrzyński (C) (76, 17. Dawid Jabłoński), 4. Adam Chrzanowski, 5. David Niepsuj, 11. Gleb Kuchko (46, 27. Ksawery Kukułka), 13. Oskar Tomczyk, 20. Jakub Miarka (46, 6. Jakub Witek), 21. Bartosz Zynek (46, 10. Krzysztof Janus), 23. Bartosz Borowski (76, 9. Kacper Błaszkiewicz), 24. Maciej Famulak, 26. Dawid Krzyżański.

Sokół: 33. Antoni Brzózka - 2. Adrian Filipiak, 5. Damian Bierżyński, 6. Vahe Mnatsakanyan, 7. Adam Patora, 11. Michał Wolinowski, 15. Oleksii Naidyshak (74, 9. Jardel Muniz Cruz), 17. Dariusz Gmosiński, 18. Przemysław Woźniczak (C), 21. Igor Kania, 24. Oliwier Kasprzycki.

Żółte kartki: Famulak, Niepsuj - Kania, Kasprzycki, Patora, Naidtshak.

Czerwona kartka: Bierżyński w 85. minucie.

Sędzia: Adam Kwapisiewicz (Gdańsk).