IV liga. Mszczonowianka znów lepsza

W 24. kolejce IV ligi mazowieckiej Wisła II Płock przegrała z Mszczonowianką 1:2 (1:1). Honorową bramkę dla naszego drugiego zespołu zdobył Dawid Krzyżański w 41. minucie.

Sobotnie spotkanie zaczęło się od dość spokojnej postawy jednych i drugich, ale z czasem dłużej przy piłce utrzymywali się Nafciarze. W 9. minucie zbyt lekko główkował Aleksander Pawlak, a w 13. Jakub Przybył strzelił głową nad poprzeczką. W 16. minucie, w podbramkowym zamieszaniu po stałym fragmencie gry, na bramkę gości mocno i niecelnie uderzał Jakub Miarka. Około 20. minuty kapitalne płaskie dośrodkowanie Pawlaka o mało nie zakończyło się golem, mimo, że żaden z naszych zawodników nie zdołał nawet dotknąć piłki. Następnie oglądaliśmy kilka prób zza pola karnego gracz Mszczonowianki: Patryka Kubickiego (dwukrotnie) i Damiana Pociecha. W 29. minucie Pawlak napędził kolejny atak prawą stroną, lecz Bartosz Zynek strzelił za słabo, żeby zmusić Daniela Leszczyńskiego do interwencji. Trzeba tutaj wspomnieć, że organizacja gry Wisły naprawdę mogła się podobać, a w 33. minucie Dawid Krzyżański chybił po szarży bardzo dobrze dysponowanego Pawlaka. Ta niewykorzystana okazja zemściła się niewiele potem gdy po wrzutce z lewego skrzydła Piotr Ćwikalski skuteczną główką zaskoczył Piotra Zielińskiego. Na szczęście przyjezdni z progdwadzenia nie cieszyli się długo, bo w 41. minucie znów mieliśmy remis. Podanie Zynka na gola mógł zamienić Radosław Cielemęcki, ale koniec końców na listę strzelców tuż przed przerwą wpisał się Krzyżański.

Po zmianie stron Mszczonowianka postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce, w wyniku czego Nafciarze mogli też używać bardziej bezpośrednich środków, ale nasze kontrataki pozostawiały trochę do życzenia. Goście z kolei dość mocno naciskali na płocką defensywę i w 54. minucie przyniosło to skutek. Najpierw Zieliński przeniósł piłkę nad poprzeczką, po dośrodkowaniu Piotra Petasza z rzutu wolnego, ale po chwili nasz golkiper skapitulował po celnej główce Volodymyra Bobrova. W 60. minucie groźnie z dystansu uderzał Ćwikowski, a po drugiej stronie boiska do siatki ze spalonego trafił Pawlak. W 65. minucie Szymon Leśniewskin przestrzelił z woleja, a kilkanaście sekund później futbolówka obiła słupek bramki Leszczyńskiego. W 72. minucie bardzo blisko powodzenia był główkujący Marcin Więckowski, a w 76. nieznacznie pomylił się Patryk Leszczyński. Z minuty na minutę napór drużyny trenera Nadolskiego stawał się coraz większy, ale niezmiennie brakowało nam wykończenia. W 80. minucie, po akcji Dawida Jabłońskiego, piłkę do  bramki skierował Leszczyński, ale podobnie jak wcześniej Pawlak, był na pozycji spalonej. Chwilę później, po zgraniu Leszczyńskiego, kapitalną szansę na doprowadzenie do wyrównania zmarnował Jakub Miarka i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:2.

Kolejne spotkanie o stawkę Wisła II Płock rozegra już we wtorek 23 kwietnia o godzinie 15:00, gdy w 1/8 finału forBET mazowieckiego Pucharu Polski podejmie III-ligową Victorię Sulejówek.

Wisła II Płock - Mszczonowianka 1:2 (1:1)

0:1 - Piotr Ćwikowski 36'

1:1 - Dawid Krzyżański 41'

1:2 - Volodymyr Bobrov 54'

Wisła: 1. Piotr Zieliński - 3. Grzegorz Wawrzyński, 8. Szymon Leśniewski (65, 46. Patryk Leszczyński), 9. Łukasz Mościcki (59, 17. Jakub Witek), 19. Milan Spremo, 21. Jakub Miarka, 22. Bartosz Zynek (79, 13. Dawid Jabłoński), 24. Aleksander Pawlak, 27. Marcin Więckowski, 28. Radosław Cielemęcki (65, 7. Dawid Zięba), 32. Dawid Krzyżański (90, 37. Filip Lodziński)

Mszczonowianka: 1. Daniel Leszczyński, 6. Patryk Kubicki (68, 18. Łukasz Racis), 8. Dawid Jarczak, 10. Piotr Ćwikowski (68, 23. Paweł Gierach), 11. Damian Pociech (C), 16. Jakub Skibiński, 21. Jakub Przybył (75, 14. Leon Falecki), 22. Vladyslav Tsurkan (87, 28. Jakub Sokołowski), 25. Gracjan Grot (75, 27. Pavlo Paduk), 29. Volodymyr Bobrov, 30. Piotr Petasz.

Sędzia: Piotr Chojnacki.

Żółte kartki: Racis (dwie).

Czerwona kartka: Racis w 90. minucie.