Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


IV liga: Nieudana inauguracja w Przasnyszu

 

W meczu 1. kolejki grupy północnej IV ligi drugi zespół Wisły Płock przegrał na wyjeździe z MKS-em Przasnysz 2:3 (1:2). Bramki dla drużyny trenera Adama Majewskiego zdobyli Patryk Szczepański i Patryk Leszczyński. 

Starcie inaugurujące rozgrywki 2019/2020 w naszym wykonaniu od początku należało do wyrównanych i zarazem bardzo otwartych. Lepszą skutecznością w pierwszych minutach zaimponowali jednak gospodarze, który dzięki trafieniom Patryka Piaseckiego i Kamila Olszewskiego wyszli na dwubramkowe prowadzenia. Nafciarze z tego faktu nic sobie nie zrobili i szybko chcieli odrobić straty. W 24. minucie po uderzeniu głową Adriana Szczutowskiego piłka obiła słupek bramki MKS-u Przasnysz, ale cztery minuty później znaleźliśmy drogę do siatki rywali. Jakub Perlak rozrzucił akcję na lewą stronę do Błażeja Tomaszewskiego, który dośrodkował futbolówkę w pole karne. Obrońcy wbili ją natomiast wprost pod nogi Patryka Szczepańskiego, a ten ładnym płaskim strzałem tuż przy słupku z około 14. metrów sprawił, że złapaliśmy kontakt. 

Od razu po zmianie stron Szczepański wcielił się w rolę asystującego, ponieważ po jego zgraniu głową gola na 2:2 strzelił Patryk Leszczyński i wszystko zaczęło się od nowa. W 61. minucie na wysokości zadania stanął z kolei Adrian Tokarski, który wygrał pojedynek sam na sam z jednym z przeciwników, a niewiele później nasza sytuacja trochę się skomplikowała. W 74. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Tomaszewski, przez co w ostatniej fazie meczu musieliśmy radzić sobie w osłabieniu. Pomimo tego w 83. minucie wyprowadziliśmy groźny kontratak, po którym Leszczyński wyrzucił Szczepańskiego za bardzo do bocznej strefy boiska i sytuacja zakończyła się niecelnym strzałem. Grający w przewadze rywale swego dopięli niestety w ostatniej akcji, gdy po kilku nieudanych dobitkach piłka w końcu znalazła drogę do jej bramki po próbie Karola Borowca.

- Szkoda tego spotkania, bo najbardziej sprawiedliwy byłby remis - mówi trener płocczan Adam Majewski. - Myślę, że drugiej żółtej kartki dla Błażeja można było uniknąć, ale nie mam do niego pretensji, bo to jeszcze jeszcze młody zawodnik, zresztą podobnie jak cała nasza drużyna. Niestety to było dziś widać, bo ewidentnie zabrakło nam doświadczenia i takiego boiskowego cwaniactwa, a do tego popełniliśmy zbyt dużo błędów, ale mimo to jestem zadowolony, bo względem okresu przygotowawczego zrobiliśmy postęp i dopóki graliśmy w jedenastu, mieliśmy szanse nawet na zwycięstwo. 

Kolejne spotkanie Wisła II Płock rozegra już w najbliższą sobotę 17 sierpnia o godzinie 11:00. Wówczas nasze rezerwy zmierzą się na wyjeździe z Drukarzem Warszawa, który na starcie ligi pokonał Podlasie Sokołów Podlaski 2:0.

 

MKS Przasnysz - Wisła II Płock 3:2 (2:1)

1:0 - Patryk Piasecki 15'
2:0 - Kamil Olszewski 22'
2:1 - Patryk Szczepański 28' (bez asysty)
2:2 - Patryk Leszczyński 46' (asysta Patryk Szczepański)
3:2 - Karol Borowiec 90'+3

 

Wisła II Płock: 87. Adrian Tokarski - 3. Artur Ignaczewski (46, 97. Kamil Krupiński), 4. Błażej Tomaszewski, 6. Jakub Perlak (83, 9. Kamil Dąbrowski), 11. Patryk Leszczyński (85, 25. Adrian Duchnowski), 15. Kamil Cistowski, 17. Aleksander Pawlak (46, 16. Oliwer Osmański), 19. Mateusz Włodarski (46, 5. Bartosz Zieliński), 20. Kacper Szczudliński, 21. Adrian Szczutowski (81, 18. Filip Potrawiak), 99. Patryk Szczepański (C).

 

Żółte kartki: Szczepański, Tomaszewski, Szczudliński.

Czerwona kartka: Błażej Tomaszewski - 74. minuta.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni