Konferencja prasowa po #ARKWPŁ
Trener Dariusz Żuraw (Wisła Płock):
- Na początku gratuluję Arce zwycięstwa i trzech punktów. My do Gdyni przyjechaliśmy wygrać, bo też w tej lidze o coś walczymy. Co do meczu - zagraliśmy chyba najlepsze pierwsze 25 minut pod moją wodza, natomiast jedna kontra Arki sprawiła, że straciliśmy bramkę. Później gra się wyrównała i Arka kontrolowała mecz, następnie wykorzystała nasz drugi błąd i zasłużenie wygrała. Dziś wygrał zespół konsekwentny w defensywie i mający dużą jakość z przodu.
Asystent trenera Tomasz Grzegorczyk (Arka Gdynia):
- Uważam, że nie było to dla nas łatwe spotkanie, ale takiego się spodziewaliśmy. Tym bardziej że mieliśmy problemy kadrowe, ale dzięki pracy fizjoterapeutów niektórych zawodników doprowadziliśmy do zdrowia. W pierwszej połowie te problemy się nawarstwiły i dwóch zawodników musiało zejść (Gol i Adamczyk opuścili boisko z urazami - przyp. red.). Gratuluję więc zespołowi, że pokazał charakter i od początku był razem. Przeprowadziliśmy dobre zmiany Borecki, Hafez, Turski, Tornike czy Staniszewski, chłopak z akademii, dali radę w takim ważnym meczu. Od początku zagrał też Marc Navarro, pod którego przebudowaliśmy obronę, Hiszpan zaprezentował się solidnie. Co do meczu - bardzo dobre 20-25 minut w wykonaniu Wisły Płock, która pressingiem i intensywnością sprawiła nam sporo problemów w tej fazie. Dobrze zareagowaliśmy jako sztab, ale też na boisku, ustabilizowaliśmy grę i w odpowiednim momencie strzeliliśmy gola i tutaj też gratulacje dla zespołu za reakcje.