Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Konferencja prasowa po #WPŁCHR

 

Piotr Plewnia (Chrobry Głogów):

Cóż no, gratulacje dla Wisły Płock. Zwycięstwo zasłużone. Zawsze powtarzam, że w piłce nożnej chodzi o to, żeby strzelać gole i Wisła zrobiła o ten jeden krok do przodu dzisiaj więcej, więc zwycięstwo zasłużone. Dla mnie najważniejsze jest to, jak zaczynamy grać w piłkę, bo wierzę w proces, wierzę w to, że jeżeli zaczyna się dobrze grać w piłkę, to wynik będzie konsekwencją tej gry, a nie na zasadzie przypadku. I budowaliśmy pewne rzeczy, i dzisiaj to idzie bardzo mocno do przodu, więc sądzę, że jeżeli takie mecze będziemy rozgrywali, to ten wynik będzie konsekwencją i zaczną te wyniki przychodzić. Rzeczywiście mamy świadomość, że nie jest łatwo i nie jesteśmy w tabeli tam, gdzie chcemy być, ale tak jak powiedziałem, jeszcze jest dużo meczów do rozegrania, jeszcze kilka kluczowych spotkań w tej rundzie i to dla nas jest najważniejszą sprawą, żeby te mecze zacząć grać tak, jak chcemy grać, a oprócz tego, żeby był wynik. Ale tak jak powiedziałem, to będzie konsekwencja dobrych spotkań. Cóż, pierwsza połowa, uważam, że bardzo mądrze rozegrana w naszym przypadku. Zabrakło tak naprawdę celnego uderzenia w światło bramki, bo ostrzelaliśmy parę razy bramkę, ale to wszystko było wszędzie obok, tylko nie tam, gdzie trzeba i to było jakby kluczem, że nie wykorzystaliśmy tych sytuacji. A w drugiej połowie troszeczkę uwierzyliśmy. Co prawda karny dla Wisły, oczywiście zdobyty szybko gol, fajnie, że odpowiedzieliśmy, ale chyba poniosła nas i uwierzyliśmy, że ten mecz jest pod kontrolą naszą i niepotrzebnie otworzyliśmy przestrzenie dla Wisły, co jest mocną stroną Wisły Płock. I konsekwencja – 2:1 dla Wisły. Próbowaliśmy, ale nie udało się. Ale tak jak powiedziałem, ja jestem zadowolony z tego, jak zespół zagrał dzisiejszy mecz. Z wyniku jesteśmy rozgoryczeni wszyscy w szatni i wiem o tym, ale to już historia i będziemy pracowali, żeby te mecze obrócić na swoją korzyść.

 

Dariusz Żuraw (Wisła Płock):

Na pewno pierwsza połowa była nerwowa w naszym wykonaniu, było to widać. Niewiele się zazębiało w naszej grze, nie było płynności, popełnialiśmy sporo takich prostych błędów. W drugiej połowie gra zaczęła wyglądać inaczej. Wiadomo, że nie jest to to, czego bym oczekiwał, ale z każdym tygodniem ten zespół będzie prezentował się lepiej. Dziś najważniejsze było, żeby zdobyć 3 punkty, to się udało i z tego jestem na pewno zadowolony.

 

 





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni