Miedź w Legnicy nieskruszona
W meczu 12. kolejki Fortuna 1 Ligi Wisła Płock uległa na wyjeździe Miedzi Legnica 0:4 (0:2). Bramki dla rywala strzelili: Nemanja Mijusković (dwie), Marcel Mansfeld i Bartosz Guzdek.
Nafciarze bardzo dobrze weszli w mecz. O ile pierwsze dośrodkowanie było jeszcze zbyt głębokie, o tyle już w 3. minucie przed wyborną szansą po odbiorze Davida Niepsuja stanął Łukasz Sekulski, ale jego strzał głową po koźle przeleciał nad poprzeczką. Za kolejne 5 minut świetną interwencją po główce Adama Chrzanowskiego popisał się Jakub Mądrzyk. Niestety to jednak gospodarze po kwadransie otworzyli wynik, a konkretnie precyzyjnym strzałem sprzed samego pola karnego zrobił to Nemanja Mijusković.
Po pierwszym golu tempo spotkania trochę opadło, a zagrożenie obie strony tworzyły głównie po stałych fragmentach. Wreszcie po pół godziny gry środkiem pola przedarł się Damian Tront i oddał piłkę w pole karne do Marcela Mansfelda. Młodzieżowiec Miedzi przełożył sobie futbolówkę na drugą nogę i oddał skuteczny strzał po ziemi, chociaż trzeba dodać, że w tej sytuacji błąd popełnił Bartłomiej Gradecki, który przepuścił piłkę między rękami i nogami. Do końca pierwszej połowy to Nafciarze stworzyli sobie lepsze okazje, ale dwukrotnie obok słupka uderzał Sekulski, a strzał z dystansu Pawła Chrupałły obronił Mądrzyk.
W przerwie trener Saganowski zdecydował się na dwie zmiany – w szatni zostali Jime i Jakub Gric, a za nich na placu gry pojawili się Nikola Srecković i Krzysztof Janus. Gospodarze nie pozwolili jednak zasilonym świeżymi siłami Nafciarzom na rozwinięcie skrzydeł i od razu przeprowadzili kilka groźnych ataków. W 50. minucie Filip Lesniak zahaczył w polu karnym Kamila Drygasa, za co sędzia podyktował rzut karny, którego skutecznym egzekutorem okazał się Nemanja Mijusković. Przy trzybramkowym prowadzeniu Miedź wciąż szukała kolejnych goli, natomiast płocczanie ograniczali się do przeszkadzania przeciwnikom. Kilkukrotnie niezłe sytuacje marnował Drygas, na co odpowiedzieliśmy tylko nieskuteczną próbą Mateusza Szwocha po dośrodkowaniu Fabiana Hiszpańskiego i zgraniu Łukasza Sekulskiego.
W 64. minucie w pierwszej drużynie Wisły Płock zadebiutował 17-letni Szymon Leśniewski, który zmienił Pawła Chrupałłę. Obraz gry wciąż się nie zmieniał – w natarciu byli głównie gospodarze, natomiast Nafciarze próbowali odpowiedzieć krótkimi zrywami. 5 minut przed końcem meczu niecałe 30 metrów od bramki Mędrzyka sfaulowany został Srecković. Do stojącej piłki podszedł Janus, ale przeniósł ją wysoko nad bramką. Niedługo zaraz blisko gola samobójczego był Jurich Carolina, a po rzucie rożnym bramkarz wyłapał główkę jednego z Nafciarzy. W ścisłej końcówce Miedź zdołała jeszcze podwyższyć wynik za sprawą Bartosza Guzdka i trzy punkty tego dnia zostały w Legnicy.
Kolejny mecz Nafciarze rozegrają na ORLEN Stadionie. W piątek 27 października o 18:00 podejmiemy Chrobry Głogów w ramach 13. kolejki Fortuna 1 Ligi.
Miedź Legnica – Wisła Płock 4:0 (2:0)
1:0 – Nemanja Mijusković 15’
2:0 – Marcel Mansfeld 31’
3:0 - Nemanja Mijusković (rz.k.) 51’
4:0 – Bartosz Guzdek 88’
MIE: 39. Jakub Mądrzyk, 14. Kamil Drygas (77’, 19. Bartosz Guzdek), 17. Michael Kostka, 20. Damian Tront, 23. Jurich Carolina, 25. Nemanja Mijusković (C), 59. Mehdi Lehaire (71’, 7. Patryk Pierzak), 69. Damian Michalik (71’, 66. Iban Salvador), 87. Ruben Hoogenhout, 95. Marcel Mansfeld (62’, 10. Krzysztof Drzazga), 98. Kamil Antonik (62’, 18. Emmanuel Agbor).
WPŁ: 99. Bartłomiej Gradecki, 4. Adam Chrzanowski, 8. Jakub Grič (46’, 10. Krzysztof Janus), 11. Milan Spremo (57’, 16. Fabian Hiszpański), 14. Mateusz Szwoch (71’, 67. Sebastian Strózik), 18. Jime (46’, 30. Nikole Srecković), 20. Łukasz Sekulski (C), 23. Filip Lesniak, 24. David Niepsuj, 37. Paweł Chrupałła (64’, 22. Szymon Lesniewski), 77. Jakub Szymański.
Żółte kartki: Salvador – Gric, Spremo, Janus.
Sędzia: Paweł Raczkowski.