Młodzi Nafciarze wypożyczeni do klubów z niższych lig
Zawodnicy rezerw Jan Krawczyk i Damian Kacperski najbliższy sezon spędzą na wypożyczeniach w III lidze. Napastnik uda się do Błonianki Błonie, a pomocnik do Sokoła Kleczew. Dodatkowo środkowy obrońca Stanisław Łojewski na takiej samej zasadzie przeniósł się do Lidera Włocławek.
Urodzony 6 maja 2002 roku Krawczyk piłkarzem Wisły Płock został 14 stycznia 2021. Wówczas dołączył do drużyny rezerw, prowadzonej przez Marka Brzozowskiego. Wiosną oficjalnie rozegrał w niej 12 ligowych spotkań, w których udało mu się zdobyć 10 bramek. Do tego zanotował jeszcze 4 trafienia w 2 meczach Pucharu Polski MZPN. Wcześniej występował w takich klubach jak KS Nadstal Krzaki Czaplinkowskie, MKS Piaseczno, MKS Polonia Warszawa, KS Konstancin, SEMP Warszawa oraz Sparta Jazgarzew. Napastnik spędzi najbliższy sezon w Błoniance Błonie, dokąd został wypożyczony do końca sezonu 2021/2022. Nowy, tymczasowy klub Krawczyka zajął w minionym sezonie grupy pierwszej trzeciej ligi 11. miejsce w tabeli.
Na transfer czasowy udał się również Damian Kacperski. Uniwersalny zawodnik przyszedł na świat 1 stycznia 2001 roku i swoją przygodę z piłką rozpoczął w Liderze Włocławek. W sezonie 2018/2019 występował w Centralnej Lidze Juniorów U-19 w barwach Elany Toruń. Następnie wrócił do Lidera, a latem 2020 roku dołączył do drużyny rezerw Wisły Płock. W minionym sezonie rozegrał 20 meczów na poziomie czwartej ligi, w których udało mu się zaliczyć kilka asyst. Do tego może jeszcze doliczyć 4 spotkania Pucharu Polski MZPN, gdzie z Deltą Słupno strzelił swojego jedynego gola. Sokół Kleczew, w którym piłkarz spędzi sezon 2021/2022, zajął teraz 10. miejsce w grupie drugiej trzeciej ligi.
Stanisław Łojewski urodził się 19 czerwca 2001 roku. Płocku pojawił się razem z Kacperskim, przychodząc z nim rok temu z Lidera Włocławek. W niebiesko-biało-niebieskich barwach rozegrał w czwartej lidze 11 meczów, po czym zimą udał się na wypożyczenie do Włocłavii Włocławek. Na koniec rundy jego klub zdobył Puchar Polski KPZPN. W finale ekipa środkowego obrońcy wygrała serię rzutów karnych z Elaną Toruń, a on sam wykorzystał jedną z jedenastek. Jeśli chodzi o rozgrywki ligowe, Włocłavia o mały włos nie awansowała do trzeciej ligi, ponieważ w swojej grupie ustąpiła tylko Zawiszy Bydgoszcz. Teraz wraca na zasadzie do swojego byłego klubu, czyli wspomnianego Lidera — szóstej drużyny grupy kujawsko-pomorskiej w czwartej lidze.
Całej trójce życzymy powodzenia i trzymamy kciuki za dalszy rozwój!