Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Pierwszy mecz u siebie

 

W poniedziałek Wisła Płock rozegra swoje pierwsze domowe spotkanie w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. W ramach 3. kolejki Nafciarze podejmą na własnym stadionie beniaminka ligi, czyli Radomiak Radom. Nasz najbliższy przeciwnik ma za sobą bardzo udany początek sezonu.

Radomiak Radom już w sezonie 2019/2020 o mały włos nie awansował na najwyższy poziom, ale tym razem co się odwlekło, to nie uciekło. Zespół wygrał ostatnio całą Fortuna 1. Ligę, mając aż pięć punktów przewagi nad trzecim miejscem. Poza tym całkiem dobrze zaprezentował się także w Fortuna Pucharze Polski. Musiał jednak uznać wyższość Lecha Poznań w 1/8 finału, odpadając dopiero po rzutach karnych.

Nasz jutrzejszy rywal ma na swoim koncie naprawdę bardzo udany początek sezonu. Złożył się na to nie tylko remis z Lechem Poznań, ale wręcz przede wszystkim zwycięstwo z Legią Warszawa. Przez pewien okres wygrywali nawet 2:0, a po utracie bramki Dominik Sokół i tak potrafił ustalić wynik na 3:1. Trzeba jednak pamiętać, że spory wpływ na przebieg mogła mieć czerwona kartka Filipa Mladenovicia.

Radomiak Radom rozgrywa swoje mecze taktyką 1-4-2-3-1. Jest w tej drużynie kilku piłkarzy, którzy mogą być raczej pewni wyjściowego składu. Rewelacją początku sezonu jest Filip Majchrowicz, który musiał zastąpić Mateusza Kochalskiego, awaryjnie ściągniętego przez Legię Warszawa z wypożyczenia. Poza tym na środku obrony Raphael Rossi zastąpi zapewne Gonçalo Silvę, a trzeba przyznać, że pierwszy z wymienionych rozegrał naprawdę znakomity sezon na zapleczu ekstraklasy. W drugiej linii warto zwrócić uwagę na Mateusza Radeckiego, z kolei na ataku pierwszeństwo ma raczej Karol Angielski. Napastnik po odejściu z Wisły Płock zaliczył powrót do znakomitej dyspozycji. Warto zaznaczyć, że w Płocku na pewno zabraknie Filipe Nascimento, który ostatnio ujrzał czerwoną kartkę.

Ostatni mecz między oboma drużynami miał miejsce ponad osiem lat temu. Wówczas podejmowaliśmy Radomiak Radom na własnym stadionie w ramach 20. kolejki drugiej ligi. Co ciekawe, w tamtym spotkaniu grał nasz aktualny napastnik Łukasz Sekulski, a także Radecki i Leândro, czyli obecni zawodnicy przyjezdnych. Od początku spotkania byliśmy wtedy świadkami ciekawego pojedynku. Mecz otworzyło trafienie Leândro. Po tym, jak w słupek bramki Daniela Szczepankiewicza wycelował ten sam Brazylijczyk, ładnym golem na remis popisał się Filip Burkhardt.  Po godzinie gry mieliśmy już 2:1 po główce Marko Radicia.  Niestety finalnie i tak zakończyło się 2:2, po pięknym rzucie wolnym doskonale znanego w Płocku Piotra Wlazło.

Początek spotkania już w poniedziałek 9 sierpnia o godzinie 18:00 na Stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku. Mecz będzie również transmitowany na Canal+ Sport.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni