Podsumowanie 2024: Środkowi obrońcy

Wśród środkowych obrońców w minionym roku prym wiodło dwóch obcokrajowców, chociaż swoją obecność zaznaczyli też młodzi Polacy.

Marcus Haglind-Sangré w Płocku zameldował się wraz z początkiem roku i w skali ostatnich dwunastu miesięcy nie miał sobie równych co do liczby rozegranych minut. Kiedy tylko jest zdrowy, Szwed jest zawodnikiem absolutnie podstawowego składu. Oprócz wypełniania swoich podstawowych zadań w defensywie Sangre dołożył również walory ofensywne w postaci 4 bramek i asysty.

Z drugoligowej Chojniczanki Chojnice przybył do nas Andrias Edmundsson i szybko wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce. Reprezentant Wysp Owczych grał prawie wszystko w pełnym wymiarze czasowym, a od 5. kolejki ze składu wypadał jedynie z powodu zawieszenia za kartki. Kilkukrotnie był też bliski wpisania się na listę strzelców, ale ostatecznie ta sztuka udała mu się tylko raz.

Po 16 występów zaliczyli dwaj wciąż młodzi Polacy. Nieco więcej minut rozegrał regularnie powoływany na zgrupowania reprezentacji Polski do lat 21 Jakub Szymański, który na szlifowanie swojego dorobku miał całe 12 miesięcy. Latem w Wiśle Płock zameldował się Przemysław Misiak, który miał za sobą dobre występy i awans do I ligi z Pogonią Siedlce. Zawodnik z rocznika 2003, kiedy tylko otrzymywał szanse, nie zawodził, a dodatkowo otworzył wynik meczu ze Stalą Stalowa Wola.

Również latem przywitaliśmy w swoich szeregach świeżo upieczonego mistrza Polski. Bojan Nastić stracił większość poprzedniego sezonu z powodu poważnej kontuzji i także w obecnym co jakiś czas trapiły go urazy, przez które był zmuszony pauzować.

Na wiosnę w naszych barwach oglądaliśmy jeszcze wypożyczonego z Zagłębia Lubin Jarosława Jacha oraz wracającego po kontuzji Marcina Biernata. Biery po powrocie przywitał się z płockimi kibicami zwycięską bramką w meczu z Górnikiem Łęczna, w następnej kolejce pauzował za kartki, a później był już członkiem podstawowej jedenastki. Obecnie 32-latek reprezentuje barwy drugoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. Jach natomiast rundę wiosenną rozpoczął jako podstawowy obrońca, jednak na koniec sezonu stracił miejsce w składzie. Po zakończeniu wypożyczenia wrócił do macierzystego klubu.

Osiem występów w I lidze wiosną zaliczył Adam Chrzanowski. Jesienią trener Misiura nie widział go już w kadrze I zespołu, w związku z czym Chrzanek zasilił nasze rezerwy (w minionej rundzie jako jedyny zawodnik Wisły II Płock rozegrał 100% minut w Betclic 3. Lidze). Kluczową postacią początku obecnego sezonu w drugim zespole był Marcin Więckowski, którego przygotowywano również pod występy w jedynce. Nasz 20-letni wychowanek znalazł się na ławce rezerwowych w meczu z GKS-em Tychy, a nieunikniony, zdaje się, debiut uniemożliwiło mu zerwanie więzadła krzyżowego w kolanie.

ŚRODKOWI OBROŃCY 2024:

Marcus Haglind-Sangré – 33 mecze, 2836 minut, 4 bramki, 1 asysta, 3 żółte kartki

Andrias Edmundsson – 16 meczów, 1348 minut, 1 bramka, 1 asysta, 4 żółte kartki, 1 czerwona kartka

Jakub Szymański – 16 meczów, 1112 minut, 3 żółte kartki, 1 czerwona kartka

Przemysław Misiak – 16 meczów, 979 minut, 1 bramka, 2 asysty, 2 żółte kartki

Bojan Nastić – 12 meczów, 916 minut, 1 asysta, 2 żółte kartki, 1 czerwona kartka (za dwie żółte)

Jarosław Jach – 10 meczów, 882 minuty, 1 asysta, 1 bramka samobójcza, 4 żółte kartki

Marcin Biernat – 11 meczów, 868 minut, 1 bramka, 1 asysta, 5 żółtych kartek

Adam Chrzanowski – 8 meczów, 595 minut, 3 żółte kartki

Marcin Więckowski – bez występów

POZOSTAŁE PODSUMOWANIA FORMACJI:

BRAMKARZE