Pomocnicy 2022: Siła napędowa zespołu
Druga linia to w przypadku Wisły Płock prawdziwa siła napędowa całego zespołu. Na boisku najczęściej przebywał Dominik Furman, najwięcej punktów w klasyfikacji kanadyjskiej ma Rafał Wolski, a po piętach depcze mu Davo, który jest naszym zawodnikiem dopiero od lata!
Spośród wszystkich pomocników Wisły Płock najwięcej minut i jednocześnie meczów zanotował w 2022 roku Dominik Furman. W tym czasie złapał pięć żółtych kartek oraz zanotował dwie asysty przy trafieniach Łukasza Sekulskiego, oraz Dawida Kocyły. Mniej wywalczonych bramek niż w poprzednich latach bierze się w stąd, iż w jego przypadku nieco zmieniła się rola w drużynie oraz zadania na boisku. Nie mamy jednak wątpliwości, że jest to prawdziwy lider zespołu.
Podobnie jest w przypadku Mateusza Szwocha, czyli drugiego zawodnika, jeśli chodzi o czas spędzony na boisku. Ma bowiem o jedno spotkanie mniej na koncie niż Dominik Furman, czyli dwadzieścia dziewięć. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy trafił do siatki przeciwnika dwukrotnie - z Górnikiem Łęczna oraz Wisłą Kraków, kiedy skutecznym rzutem karnym w końcówce zapewnił nam zwycięstwo 4:3. Ostatni stopień podium jest dla Rafała Wolskiego, który jednak jest liderem, jeśli chodzi o wywalczone bramki. Zaliczył bowiem osiem asyst oraz strzelił siedem goli. W tym zdarzały się trafienia wyjątkowej urody jak choćby fenomenalny strzał z Cracovią w ostatniej kolejce rundy jesiennej. Nie mamy wątpliwości, że gdyby nie czerwona kartka w meczu z Górnikiem Zabrze, jego dorobek byłby jeszcze bardziej okazały. Ofensywny pomocnik znajdował się w doskonałej formie, zachwycając długimi chwilami całą piłkarską Polskę.
Dwie bramki i pięć ostatnich podań ma za to na koncie Kristián Vallo. Również dla niego miniony rok był udany. Trener Pavol Staňo zdecydował się przesunąć go piętro wyżej na boisku, czyli z prawej strony obrony na skrzydło. Słowak odwdzięczył się świetną postawą szczególnie na początku sezonu. Jego dyspozycja nie uszła zresztą uwadze ekspertów w rodzimym kraju. 22 września zadebiutował bowiem w dorosłej reprezentacji Słowacji, rozgrywając całe spotkanie z Azerbejdżanem. Kilka słów zdecydowanie trzeba poświęcić również Davo. W jego sytuacji o debiut w kadrze może być rzecz jasna trudniej, ale chyba wszyscy powinni zgodzić się z tym, że transfer Hiszpana okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Jego dorobek z jesieni mówi zresztą sam za siebie - dziewięć bramek, cztery asysty w lidze i pucharze po prostu muszą robić wrażenie.
W dalszej kolejności mamy Filipa Lesniaka oraz Damiana Rasaka. Drugi z wymienionych w ostatnich miesiącach rzadziej przebywał na boisku, ale kiedy już wchodził na nie z ławki, to potrafił dać jakość. Stąd też na jego koncie przy rubryce z ostatnimi podaniami widnieje liczba sześć. Cztery z nich zanotował zresztą między trzecią a szóstą kolejką tego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy. Następnie widzimy zawodników, których w naszych barwach widzieliśmy w 2022 roku znacznie rzadziej. Jorginho wrócił oczywiście latem do PFC Ludogorets Razgrad, Radosław Cielemęcki występował głównie w drugim zespole, Fryderyk Gerbowski został wypożyczony do Stali Mielec, Dawid Kocyła przed sezonem wrócił z Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, a Damian Warchoł przez długi czas zmagał się z problemami zdrowotnymi. Mimo to zdążył zdobyć dla nas jesienią dwa gole ze Stalą Mielec i Śląskiem Wrocław.
Na końcu zestawienia znów mamy piłkarzy, którzy Nafciarzami są lub byli tylko pół roku. Milan Kvocera, Michał Mokrzycki i Miroslav Gono to letnie transfery, z kolei Bartosz Zynek udał się na wypożyczenie do Raduni Stężyca. Na małe wyróżnienie zasługują jeszcze jednak zawodnicy drugiego zespołu, którzy dzięki sumiennej pracy zostali docenieni przez sztab pierwszej drużyny. Chodzi oczywiście o wyjazd Wisły Płock na słowackie tournée. Pojawili się tam Krzysztof Janus, Damian Kacperski i Gleb Kuchko. Siedemnastoletni Białorusin zdobył tam zresztą nawet bramkę przeciwko MFK Tatran Liptovský Mikuláš. Gwoli wyjaśnienia należy dodać, że Marko Kolar, który często grywał jako skrzydłowy lub ofensywny pomocnik, został w tym cyklu sklasyfikowany jako napastnik, w związku z czym jego nazwisko w tekście się nie pojawiło.
Mateusz Szwoch
Kristián Vallo
Davo
POMOCNICY 2022:
Dominik Furman – 30 występów (2 384 minuty), 2 asysty, 5 żółtych kartek
Mateusz Szwoch – 29 występów (2 156 minut), 2 bramki, 2 asysty, 5 żółtych kartek
Rafał Wolski – 25 występów (1 979 minut), 7 bramek, 8 asyst, 6 żółtych kartek, 1 czerwona kartka
Kristián Vallo – 28 występów (1 869 minut), 2 bramki, 5 asyst, 3 żółte kartki
Davo – 19 występów (1 403 minuty), 9 bramek, 4 asysty, 1 żółta kartka
Filip Lesniak – 28 występów (1 206 minut), 1 bramka, 1 asysta, 1 wywalczony rzut karny, 5 żółtych kartek
Damian Rasak – 24 występy (1 196 minut), 1 bramka, 6 asyst, 5 żółtych kartek
Jorginho – 11 występów (692 minuty), 1 bramka, 2 asysty, 1 żółta kartka
Radosław Cielemęcki – 10 występów (485 minut), 3 żółte kartki
Fryderyk Gerbowski – 10 występów (359 minut), 1 żółta kartka
Dawid Kocyła – 12 występów (326 minut), 2 bramki, 1 żółta kartka
Damian Warchoł – 12 występów (323 minuty), 2 bramki, 1 asysta
Milan Kvocera – 8 występów (138 minut), 1 bramka
Michał Mokrzycki – 4 występy (132 minuty), 2 żółte kartki
Miroslav Gono – 3 występy (58 minut)
Bartosz Zynek – 3 występy (32 minuty)
Krzysztof Janus, Damian Kacperski, Kacper Kondracki, Gleb Kuchko – bez oficjalnych występów
FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl