Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


“Przed wyruszeniem w drogę, należy zebrać drużynę” - Retro Recenzja #56

 

Powyższy cytat z pewnością wielu z Was przeczytało w głowie głosem Piotra Fronczewskiego. Ten kultowy tekst pochodzi z równie kultowej gry, która mimo prawie 25 lat wciąż pozostaje przykładem jednego z najlepszych (dla niektórych nawet najlepszym) RPG w historii. Najwyższa pora powspominać Baldur’s Gate.

Wrota Baldura nie były z pewnością pierwszą grą o charakterze role-playing, bo przecież w 1993 roku powstał Dungeon Hack, a w 1997 roku pierwszy Fallout. Swoje do powiedzenia mieli również Japończycy, którzy już pod koniec lat 80’ rozpoczęli serię Final Fantasy. Jednak Baldur’s Gate od kanadyjskiego BioWare zyskał popularność na całym świecie i po prostu “pozamiatał”. Ten klasyczny RPG miał swoją premierę 23 grudnia 1998 roku, ale w Polsce musieliśmy czekać dłużej. Za sprawą CD Projektu gra pojawiła się u nas dopiero 24 maja 1999 roku. Ponad 5 miesięcy czekania spowodowane było m.in. potrzebą tłumaczenia dziesiątek tysięcy dialogów. Jednak polscy gracze zyskali dzięki temu grę z kultowym do dzisiaj dubbingiem.

Mimo, że głosy postaci pojawiają się dość sporadycznie, to jednak polski wydawca się postarał. Krzysztof Kowalewski, Wiktor Zborowski, Marian Opania, Gabriela Kownacka czy wspomniany powyżej Piotr Fronczewski spisali się wyśmienicie, a ich głosy brzmią dużo lepiej i bardziej klimatycznie, niż w oryginale.

 

W grze spotkamy się z mnóstwem statystyk nie tylko dotyczących naszej postaci.

 

Dzisiaj opisując wiele gier wspomina się przynajmniej o pewnych elementach RPG. Wielu graczy tak właśnie określa Gothica czy polskie Wiedźminy. Starszym graczom z pewnością podnosi się wtedy ciśnienie, ponieważ “prawdziwymi” grami RPG jest Planescape: Torment, Neverwinter Nights czy Baldur’s Gate. Tym tytułom bliżej do fabularnych gier figurkowych (w typie planszówek), niż do dzisiejszych tytułów komputerowych. Wrota Baldura oparte są na zasadach (licencji) drugiej edycji Dungeons & Dragons, a losowość (niekoniecznie ukazana za pomocą kostek do gry) jest tutaj bardzo silnie wyczuwalna.

Zabawę zaczynamy od stworzenia naszej postaci. W wielu obecnych grach polega to na wpisaniu imienia, wyborze klasy oraz ewentualnie płci. Tutaj przy kreatorze bohatera możemy spędzić naprawdę sporo czasu. Sama płeć czy portret postaci nie wpływają na dalszą rozgrywkę, ale rasa oraz klasa - jak najbardziej. W świecie Baldur’s Gate wyróżnić można ludzi, krasnoludów, gnomów, niziołków, elfy i półelfy. Każda z tych ras ma swoje unikalne cechy i będzie to miało pewien wpływ na rozgrywkę. Podobnie jest z klasą naszej postaci. Szkolić możemy się jako wojownik, paladyn, łowca, kapłan, mag, druid, złodziej czy bard. Jesteśmy w stanie stworzyć bohatera dwuklasowego, ale zalecane jest to dla bardzo doświadczonego gracza. Ważnym jest też rozlosowanie naszych statystyk. Te określamy za pomocą wirtualnego rzutu kośćmi, bo rozpoczynając zabawę mamy przecież ich ograniczoną pulę. To czy potrzebujemy więcej siły, zręczności, kondycji, inteligencji, mądrości czy charyzmy zależy od tego jaką klasą oraz JAK chcemy grać. W Baldur’s Gate w zasadzie każdy z tych atrybutów na odpowiednio wysokim poziomie w pewnym momencie rozgrywki będzie bardzo pomocny.

Akcja gry rozgrywa się w Zapomnianych Krainach, a konkretnie na Wybrzeżu Mieczy. Tytułowe Wrota Baldura to nic innego jak olbrzymie miasto, które w czasie naszych przygód często będziemy odwiedzać. Jednak nasza nowa postać zaczyna w twierdzy Candlekeep, a naszym pierwszym zadaniem jest… oczyszczenie piwnicy ze szczurów. Wiele obecnych gier RPG jawnie nawiązuje do takiego startu. Szybko okazuje się, że z niejasnych powodów nasze życie jest w niebezpieczeństwie. Uciekamy z miasta, a osłaniając naszą ucieczkę ginie nasz przybrany ojciec, Gorion. Od tego momentu jesteśmy pozostawieni sami sobie. Słabi, z miernym ekwipunkiem oraz w samym środku dziczy. Zdradzanie dalszej fabuły wielu określiłoby jako zbrodnię, dlatego tym którzy nie grali - gorąco polecam, bo naprawdę warto.

Jak wszystkie podobne produkcje wydarzenia w grze obserwujemy z rzutu izometrycznego. Grafika w 1998 roku była dobra, ale oczywiście po wielu latach dość mocno się zestarzała. Zestarzała się też poniekąd sama mechanika gry i jest to element, który może odrzucić wielu (głównie młodszych) graczy. Jak mogliście się już wcześniej domyślić czeka na nas mnóstwo różnych statystyk, które trzeba kontrolować, a każdy wydany punkt umiejętności po awansie trzeba dokładnie przemyśleć - zarówno naszej postaci jak i dołączających do nas sprzymierzeńców (maksymalnie 6 bohaterów w drużynie). Twórcy zapewnili, że dziesiątki dołączających do nas postaci (chociaż całą grę można przejść samotnie) są wyjątkowe nie tylko ze względu na pełnioną w drużynie rolę czy same statystyki. Każda ma swoją historię i motywację. Niektórzy towarzysze mogą kłócić się między sobą, a niektóre decyzje podjęte przez gracza mogą nawet skutkować opuszczeniem ekipy przez danego bohatera. Trzeba pamiętać też o balansie, ponieważ ekipa 6 wojowników może nie być najlepszym pomysłem. W grze w zasadzie nie ma cutscenek, a dubbing dotyczy może kilku procent dialogów. Resztę musimy czytać sami - a czytać będziemy bardzo dużo. Co więcej, walka odbywa się w systemie turowym. Z jednej strony pozwala to zastanowić się nad każdym ruchem, co jest bardzo przydatne zwłaszcza w trudniejszych starciach. Z drugiej strony jest to kolejny element znacznie spowalniający grę. W dobie szybkiej rozgrywki oraz krótkich filmików na Tik Toku zabawa w Baldur’s Gate może niektórych odbiorców po prostu nudzić. Mimo, że gra zdecydowanie nadrabia klimatem i fabułą, to jednak specyficzne na dzisiejsze czasy tempo rozgrywki może odstraszyć niektóre osoby.

 

We Wrotach Baldura czeka nas mnóstwo czytania.

 

Garść ciekawostek:

- we wrześniu 2000 roku powstała druga odsłona Wrót Baldura o podtytule Cienie Amn. Zdaniem wielu druga część przewyższa poprzedniczkę. W 2012 i 2013 roku wydano usprawnione edycje obu gier, tzw. Enhanced Edition. Chcąc zagrać dzisiaj we Wrota Baldura prawdopodobnie korzystać będziecie właśnie z tych wersji.

- Po sukcesie dwóch pierwszych Wrót Baldura BioWare zaskoczył świat bardzo dobrym Neverwinter Nights. Dzisiaj kanadyjskie studio kojarzymy głównie z serii Mass Effect i Dragon Age.

- Na 2023 roku zapowiedziano Baldur’s Gate III. Jednak trzecia odsłona nie jest produkowana przez BioWare, ale przez Larian Studios i jest to posunięcie… bardzo dobre! Belgijskie studio ma doświadczenie w nowoczesnych grach RPG w rzucie izometrycznym, bo odpowiadają za ciepło przyjętą serię Divinity.

- Twórcy nie mieli dużych oczekiwań sprzedażowych. Co więksi optymiści w studiu liczyli, że gracze kupią jakieś 200 tysięcy kopii. Jednak Baldur’s Gate rozbił bank i był najlepiej sprzedającą się grą stycznia 1999 roku. W dwa miesiące sprzedano pół miliona egzemplarzy.

- Nie znajdziecie recenzji, która nie chwaliłaby Baldur’s Gate. Średnia ocen gry określona jest w serwisie Metacritic na 91 punktów na 100 możliwych. Polski serwis GryOnline w 2014 roku umieścił pierwsze Wrota Baldura na 7. miejscu w rankingu “najlepszych RPG wszech czasów”.

- Dla 60osobowej ekipy zajmującej się Baldur’s Gate, stworzenie tej gry było debiutem.

 

Baldur’s Gate jest grą bardzo powolną i nie nadaje się na 15-minutowe partie. Temu klasycznemu RPG-owi trzeba dać dużo czasu. Tytuł odwdzięczy się znakomitą historią, w którą z całą pewnością wsiąknięcie. Jeśli ktoś lubi więcej poczytać, a do tego sporo pogłówkować, a nie poznał jeszcze Wrót Baldura, to… najwyższy czas to nadrobić.

 

Wcześniejsze gry w serii Retro Recenzji, kliknij i zobacz:

StarCraft, Half-Life, Max Payne, Heroes 3, GTA2, Syberia, Medal of Honor, Commandos, Diablo II, Twierdza, Worms: Armageddon, S.T.A.L.K.E.R, Postal 2, GTA: Vice City, Age of Empires 2, NFS: Most Wanted, Gothic, Kangurek Kao, Call of Duty, Warcraft III, Another World, Wiedźmin, Mafia, Książę i Tchórz, Sacred, THPS2, Harry Potter 1&2, Fable, Wolfenstein, Emergency, Tomb Raider, This War of Mine, Metro 2033, Broken Sword, The Sims, God of War, Robin Hood, Mortal Kombat, Painkiller, King's Bounty, Half-Life 2, GTA: San Andreas, Larry Laffer, Modern Warfare, Diablo, Gothic II, SimCity 3000, Rayman 2, Hitman 2, Mass Effect, Dungeon Siege, Doom 3, XIII, Carmageddon, Far Cry3

 

Nafciarz94





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni