Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Trener Kondracki w… Athleticu Bilbao

 

Athletic Bilbao to klub unikalny w skali światowej – to wszystko m.in. dzięki pracy szkoleniowej, jaką wykonuje się w Kraju Basków. Przyjemność podpatrywania jej z bliska miał ostatnio nasz przedstawiciel, trener Bartłomiej Kondracki, który uczestniczy obecnie w kursie UEFA Elite Youth A.

Objaśnijmy najpierw, że licencja UEFA Elite Youth A jest najwyższą możliwą do uzyskania dla trenerów pracujących w piłce młodzieżowej. Obecnie w Polsce posiada ją ponad 250 szkoleniowców. W trakcie kursu uczestnicy spotykają się na zajęciach w Szkole Trenerów PZPN w Białej Podlaskiej oraz na sesjach wyjazdowych w największych polskich akademiach (tym razem są to Pogoń Szczecin i Lech Poznań) oraz klubie zagranicznym. Całość wieńczy egzamin końcowy.

Podczas trwającej edycji kursanci, w tym trener Bartłomiej Kondracki, pomiędzy 11 a 14 października odwiedzili akademię Athleticu Bilbao, która znajduje się w oddalonej o 15 km od miasta Lezamie. W programie stażu znalazły się spotkania z ludźmi pracującymi w klubie, a także obserwacja treningów i meczów drużyn z różnych kategorii wiekowych.

Co więc czyni ten klub tak wyjątkowym? W Athleticu mogą grać zawodnicy jedynie z Kraju Basków, regionu liczącego około 2 mln ludzi. W Bilbao kierują się dewizą „Z wychowankami i lokalnym wsparciem, nie potrzeba obcokrajowców”. Ta filozofia nie dotyczy jednak trenerów – Baskowie uważają, że zatrudnienie najlepszych trenerów pozwoli rozwijać zawodników w najlepszy możliwy sposób. Athletic to jeden z trzech klubów, który nigdy nie spadł z Primera Division (oprócz nich Barcelona i Real Madryt), a nawet kiedy wisiało nad nim widmo spadku, nie zdecydowano się na zmianę kultywowanej od lat tradycji.

Poza tym organizacja posiada rozbudowaną sieć klubów partnerskich – jest ich aż 156! – Współpraca odbywa się nie tylko na płaszczyźnie szkoleniowej i sportowej, ale obejmuje również opiekę medyczną każdego zawodnika z klubów partnerskich. Dodatkowo kluby te otrzymują różnego rodzaju gratyfikacje finansowe, pomoc szkoleniową. Celem projektu jest aby jak najwięcej klubów partnerskich pracowało zgodnie z filozofią Athleticu. Ciekawostką jest fakt, że około 70% zawodników I drużyny to piłkarze wywodzący się z klubów partnerskich – opowiedział nam trener Kondracki.

Pierwszym zespołem występującym w Akademii jest drużyna U-11, do której nabór jest prowadzony z blisko 300 zawodników z klubów partnerskich. Szkolenie w Akademii zawodnicy kończą na Bilbao Athletic (II drużyna), a następnie najzdolniejsi trafiają do I drużyny. Za swoją pracę i zaangażowanie społeczne Athletic Club otrzymał nagrodę w kategorii „Najlepszy klub zawodowy” na UEFA Grassroots Awards za sezon 2021/22.

Akademia należy do topowych na świecie. To, co widać na pierwszy rzut oka, to fantastyczna infrastruktura i dopilnowany każdy szczegół by wszystko „działało”. Tego na pewno możemy im zazdrościć i podziwiać w jakich warunkach trenerzy mają możliwość pracować, a zawodnicy trenować – słyszymy od szkoleniowca – Takie detale, którymi się, uważam, jeszcze różnimy, to szeroko pojęta kultura. Obserwując mecz Athletic Bilbao – Real Valladolid w kategorii U-16, można było dostrzec wielką intensywność w grze, wyszkolenie techniczne, fantastyczną jakość każdego z zawodników jednej i drugiej drużyny.

Uwagę trenera Kondrackiego zwrócił jeden szczegół: – Z takich pobocznych piłkarskich wątków, to myślę, że jest jeden fakt, który jeszcze nas różni. Mianowicie jeden sędzia, który był rozjemcą tego spotkania, mógł skupić się tylko na swojej pracy. Zadanie miał niełatwe, ponieważ był sam i prowadził spotkanie rozgrywane w bardzo szybkim tempie w stylu "box2box", ale przez cały mecz nie doświadczył żadnej presji czy pretensji ze strony kibiców, rodziców, trenerów. Gwizdka używał bardzo rzadko, gracze byli bardzo agresywni wobec siebie, ale ich celem ani razu nie było wyrządzenie krzywdy rywalowi, czy brak fair play wobec przeciwnika.

A jak nasi rodzimi szkoleniowcy wypadają w porównaniu z tymi z omawianej akademii? – Coś, czego nie musimy i nie powinniśmy się wstydzić, to praca naszych trenerów. Podobne środki treningowe wykonuje i realizuje pewnie nie jeden z nas w swojej codziennej pracy szkoleniowej. Różnica tkwi w tym, na jakiej intensywności, która wynika również z jakości graczy, robią to w Bilbao i w tym aspekcie mamy wiele do poprawy. Myślę, że nie odstajemy również jeśli chodzi o zasoby ludzkie w sztabach szkoleniowych, bo w wielu akademiach w naszym kraju te sztaby są już mocno rozbudowane o trenerów asystentów, przygotowania motorycznego, bramkarzy, analityków – podobnie jak w Athletic Club, więc idziemy w dobrym kierunku – zaznaczył Kondracki – Sam fakt naszego wyjazdu i możliwość obejrzenia z bliska jak pracują w Athletic pokazuje, że PZPN oraz Szkoła Trenerów otwierają się na nowe kierunki i chcą przybliżać trenerom w naszym kraju światowe nowinki szkoleniowe.

Takie wyjazdy wiele uczą, dają bodziec i inspirują do pracy. Nie możemy skopiować tego, co robi Athletic do Wisły Płock – oni mają swoją drogę, my mamy swoją. Z takiej wizyty trzeba spróbować przenieść do swojego warsztatu detale, które pozwolą zawodnikom czerpać większe możliwości do rozwoju. Filozofia obrana przez klub z Kraju Basków czyni go wyjątkowym. Od ponad stu lat są wierni swojej drodze, która w dobie komercjalizacji w świecie futbolu czyni ich jedynymi w swoim rodzaju ­– podsumował trener Bartłomiej Kondracki.

 

 





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni