Mazurowski: "To bodziec do dalszej pracy"
Wojciech Mazurowski w meczu z Tatranem zaliczył nieoficjalny debiut w pierwszym zespole i zdobył wyrównującą bramkę w 88. minucie. Występującego na co dzień w "dwójce" 24-letniego defensora oglądaliśmy również w pozostałych dwóch spotkaniach, a po meczu z Garbarnią poprosiliśmy o krótką wypowiedź.
Wojciech Mazurowski:
Wyjazd na zgrupowanie oceniam pozytywnie. Cieszę się, że dostałem swoją szansę i mogłem zaliczyć nieoficjalny debiut w pierwszym zespole. Cieszy też to, że zdobyłem bramkę. Dla mnie jest to bodziec do dalszej pracy.
Każdy z chłopaków z pierwszego zespołu ma sporo jakości. Zawsze miałem podczas tych meczów kontrolnych do kogo zagrać.
W meczu z Garbarnią obie drużyny stworzyły sobie sytuacje bramkowe. Uważam, że w pierwszej połowie mogliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Brakowało kropki nad “i”. Mecz na remis, sporo chłopaków z drugiego zespołu dostało swoją szansę. Szkoda straconej bramki w ostatniej akcji, ale nie to było najważniejsze. Minuty spędzone na boisku były istotniejsze.