Wygrana czterema bramkami z Radomiakiem

W ostatnim sparingu przed obozem przygotowawczym w Turcji Wisła Płock pewnie pokonała Radomiak Radom aż 4:0 (4:0). Dwie bramki zdobył Iban Salvador, a po jednym trafieniu zanotowali Gleb Kuchko i Jorge Jimenez.

Na samym początku spotkania gospodarze wyszli bardzo wysoko, głęboko spychając nas do defensywy, jednak w 3. minucie po odbiorze piłki wyprowadziliśmy kontratak, po którym Marcus Haglind-Sangre trafił w poprzeczkę. Następnie przeprowadziliśmy kilka niezłych akcji, a w 9. minucie Dawid Barnowski z bliska kopnął wprost w interweniującego Macieja Kikolskiego. W 12. minucie Paulo Henrique bezpośrednio z rzutu wolnego uderzył w mur, a trzy minuty później fantastyczną bramkę z dalszej odległości zdobył Iban Salvador. W następnym kwadransie gra była bardziej wyrównana, choć nieco częściej to zawodnicy Radomiaka gościli w okolicach naszego pola karnego, lecz nie potrafili sforsować dobrze dysponowanej defensywy Nafciarzy. Nafciarzy, którzy w 31. minucie wyprowadzili kolejny świetny kontratak zakończony drugim golem Salvadora. Łukasz Sekulski zagrał na prawe skrzydło do Dawida Barnowskiego, a ten dośrodkował piłkę bez przyjęcia na głowę Ibana, który nie miał problemów z pokonaniem Kikolskiego. Kilka minut później bramkarz Radomiaka znów miał sporo pracy, gdy był zmuszony obronić strzał Gleba Kuchko, po akcji w jego stylu, zejściu na prawą nogę i próbie przy bliższym słupku. W 38. minucie po znakomitej dwójkowej akcji Kuchko z Jime strzał tego pierwszego został zablokowany, a niewiele potem to Hiszpan popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu prosto w okienko! Mimo trzybramkowego prowadzenia nasza drużyna wciąż dążyła do powiększenia przewagi i w 44. minucie dopięła swego, po tym jak Kuchko wykorzystał sytuację sam na sam! Tuż przed przerwą swoją szansę mieli jeszcze Barnowski i Rafał Wolski, ale w obu przypadkach górą byli golkiperzy.

W drugiej odsłonie, po wymianie całych jedenastek, gra nie była już tak otwarta i emocjonująca, a nasza drużyna więcej czasu spędziła na własnej stronie boiska. W 59. i 62. minucie  Oskara Klona dwukrotnie bezskutecznie starał się zaskoczyć Joao Tavares, a w 66. minucie Maciej Famulak z rzutu wolnego posłał piłkę do koszyczka bramkarza. W 81. minucie obok słupka strzelał Bartosz Borowski, który trochę pospieszył się z decyzją, natomiast następnie w 88. i 96. minucie dwukrotnie na naszą bramkę uderzał Bruno Jordao. Za pierwszym razem obił poprzeczkę, a z rzutu wolnego posłał futbolówkę wysoko ponad bramką, Następnie niecelnie próbowali Tavares i Kukułka, a tuż przed końcem piłkę obok słupka posłał Famulak, który nie wykorzystał dobrego podania od Fabiana Hiszpańskiego.

Tak jak poprzednio w przerwie i po meczu odbył się konkurs rzutów karnych, w których wygraliśmy 8:7 (Jime - nr 77, Salvador - nr 37, Gleb broni Kikolski - nr 8, Pacheco - nr 23, Sekulski - nr 5 broni Gradecki, Kun - nr 13, Haglind-Sangre - nr 16, Nastić - nr 20, Barnowski - nr 88 nad bramką) oraz 5:4 (nr 10 - Misiak, nr 6 - Pomorski, nr 28 - Hiszpański, nr 19 - Krawczyk zatrzymany, nr 29 broni Klon - Famulak, nr 70 broni Klon - Kukułka).

Kolejne spotkanie kontrolne Nafciarze rozegrają już na tureckiej ziemi, gdy w środę 29 stycznia zmierzą się z MFK Zemplin Michalovce ze Słowacji.

Radomiak Radom - Wisła Płock 0:4 (0:4)

0:1 - Iban Salvador 15'

0:2 - Iban Salvador 31'

0:3 - Jorge Jimenez 39'

0:4 - Gleb Kuchko 44'

Wisła (I połowa): 99. Bartłomiej Gradecki - 5. Bojan Nastić, 7. Dawid Barnowski, 8. Dani Pacheco, 14. Dominik Kun, 18. Jorge Jimenez, 20. Łukasz Sekulski, 25. Nemanja Mijusković (48, 19. Andrias Edmundsson), 44. Marcus Haglind-Sangre, 66. Iban Salvador, 91. Gleb Kuchko.

Wisła (II połowa): 26. Oskar Klon - 2. Kevin Custović, 3. Ksawery Kukułka, 6. Krystian Pomorski, 11. Maciej Famulak, 16. Fabian Hiszpański, 17. Przemysław Misiak, 19. Andrias Edmundsson, 21. Miłosz Brzozowski, 22. Piotr Krawczyk, 27. Bartosz Borowski.

Żółte kartki: Grzesik - Sekulski, Misiak.