Wyjazdowa wygrana z Wkrą Żuromin
W meczu 4. kolejki grupy II mazowieckiej IV ligi Wisła II Płock pokonała Wkrę Żuromin 2:1, mimo że do przerwy przegrywała 0:1. Obie bramki dla naszego drugiego zespołu zdobył Adrian Szczutowski. Dla drużyny prowadzonej przez trenera Marka Brzozowskiego było to czwarte z rzędu ligowe spotkanie bez porażki!
- W pewnym sensie był to nasz najsłabszy mecz w tej rundzie. Do przerwy największym plusem było to, że przegrywaliśmy tylko 1:0. W drugiej połowie zespół bardzo dobrze zareagował i od samego wznowienia mocno walczyliśmy, żeby odrobić startę. Zawodnicy pokazali charakter i wolę zwycięstwa i za to brawa, natomiast nie jestem zadowolony z jakości całego meczu. Wciąż dużo pracy i analizy przed nami, żeby wyeliminować błędy w naszej grze - powiedział na gorąco Marek Brzozowski.
- Mamy świadomość naszych mankamentów i będziemy musieli je wyeliminować, bo dla mnie najważniejszy jest styl w jakim gramy. Jak będzie styl to i wyniki cały czas będą się utrzymywały. Dlatego przy tym meczu stawiam dziś mały minus, jeśli chodzi o styl, natomiast jeśli chodzi o charakter i zachowanie po stracie bramki, to jest na bardzo duży plus, bo było to dla nas ważne w kwestiach mentalnych - dodał szkoleniowiec Wisły II Płock.
Z kolejnym przeciwnikiem Wisła II Płock zmierzy się w sobotę 29 sierpnia o godzinie 16:00. Wtedy na Stadion Miejski im. Bernarda Szymańskiego zawita niepokonany jak dotąd lider tabeli Świt Staroźreby. Już teraz zapraszamy na trybuny!
Wkra Żuromin - Wisła II Płock 1:2 (0:0)
1:0 - Bartłomiej Śmigrodzki 19'
1:1 - Adrian Szczutowski 60'
1:2 - Adrian Szczutowski 80'
Wisła II Płock (skład wyjściowy): 87. Adrian Tokarski (C) - 4. Stanisław Łojewski, 6. Mateusz Włodarski, 7. Kamil Dąbrowski, 9. Dawid Krzyżański, 11. Damian Kacperski, 15. Beniamin Czajka, 18. Jakub Witek, 25. Filip Potrawiak, 97. Adrian Szczutowski, 98. Olaf Bieńkowski.
Rezerwowi: 93. Kamil Zapytowski, 5. Adrian Duchnowski, 14. Artur Ignaczewski, 16. Gabriel Wiącek, 19. Paweł Błaszak, 20. Maciej Chojnacki, 24. Patryk Leszczyński.
Czerwona kartka: Ignaczewski (za faul w 85. minucie).