Zapowiedź: Drugi zespół wznawia grę
Drugi zespół Wisły Płock wznawia rundę wiosenną sezonu 2022/2023 forBET IV ligi mazowieckiej. Pierwszy mecz został zaplanowany na 12 marca, godzinę 13:30 na bocznym boisku B2. Rywal — Mazur Karczew. Transmisja na WisłaPłockTV. W drużynie doszło sporej liczby zmian i ma za sobą intensywny okres przygotowawczy.
Przypomnijmy, że po siedemnastu kolejkach forBET IV ligi mazowieckiej Wisła II Płock zajmuje czwarte miejsce w tabeli z trzydziestoma trzema bramkami na koncie. Liderem jest Victoria Sulejówek, która ma na koncie osiem oczek więcej. Nafciarze odnieśli dziesięć zwycięstw, trzy remisy i cztery porażki. W tym czasie zdobyli aż pięćdziesiąt dwie bramki, a stracili trzydzieści trzy.
Podopieczni trenerów Bartłomieja Kondrackiego oraz Damiana Kijka w przerwie między rundami zdecydowanie nie próżnowali. Na początek należy wspomnieć, że kilku wyróżniających się zawodników zostało po spotkaniu z Mazovią Mińsk Mazowiecki zaproszonych na słowackie tournée pierwszej drużyny. W tym gronie znaleźli się wówczas Oskar Klon, Wojciech Mazurowski, Krzysztof Janus, Damian Kacperski, Kacper Kondracki, Gleb Kuchko, Patryk Leszczyński, a także Szymon Leśniewski z drużyny Centralnej Ligi Juniorów do lat siedemnastu.
Po nowym roku płocczanie wznowili zajęcia i rozegrali łącznie aż osiem gier kontrolnych. Mogło, a w zasadzie powinno, być ich nawet dziewięć, jednak pojedynek z Lechią Tomaszów Mazowiecki został odwołany. Jak sparingi ocenia pierwszy szkoleniowiec?
- Jeśli chodzi o gry kontrolne, jesteśmy bardzo zadowoleni z tych spotkań. Mieliśmy mecze z ciekawymi, mocnymi rywalami. Dobór ich był celowy. Chodziło o to, żeby grać z zespołami, które grają w wyższej klasie rozgrywkowej. Tak, by te mecze były dla naszych zawodników bardzo wymagające. Do wyników w tych spotkaniach nie przywiązywaliśmy wagi. Kluczowym aspektem była możliwość dania wszystkim zawodnikom równego wymiaru czasowego do rozwoju, pokazania się podczas tej przerwy w rozgrywkach i ogranie wielu z nich po raz pierwszy w kontakcie z piłką seniorską na wymagającym pułapie. W większości tych spotkań graliśmy, mając za sobą okresy bardzo ciężkich treningów, gdzie obciążenia, które narzuciliśmy, były ogromne. Z każdym tygodniem to zmęczenie też u chłopaków się nawarstwiało. Na tym zmęczeniu rozgrywaliśmy te spotkania, po to, by być dobrze przygotowanym motorycznie do ligi. Z tego miejsca muszę wszystkich chłopaków bardzo pochwalić za profesjonalizm i pracę włożoną w tym czasie. Każdy dawał z siebie wszystko i nikt się nie oszczędzał. To zaprocentuje, jesteśmy tego pewni — przyznał pierwszy szkoleniowiec.
Nie da się ukryć, że w drużynie w stosunkowo krótkim odstępie czasu zaszło sporo zmian. Łącznie w dwójce mamy formalnie aż trzynaście nowych postaci, choć część z nich jest już płockim kibicom oczywiście znana. Mowa tu o przesunięciach z pierwszego zespołu, Stowarzyszenia Sportu Młodzieżowego Wisła Płock, czy powrotach po poważnych kontuzjach. Są też jednak zupełnie świeże nazwiska jak Dawid Zięba i Marcel Wramba. Jeśli chodzi o odejścia, Wojciech Mazurowski został zgłoszony do PKO Bank Polski Ekstraklasy, kilku zawodników pomoże kolegom w Lidze Makroregionalnej U-19, Dominik Gedek i Damian Kacperski trafili do wyższych lig, z kolei trzech zawodników definitywnie się z naszym klubem rozstało.
- Ruchów okazuje się, że było całkiem sporo. Taka jest specyfika drużyny rezerw. Tych rotacji jest dosyć dużo i są one częste. Zawodnicy mają miejsce, z którego od nich zależy, w jakim kierunku to się potoczy. Na nich naciskają coraz to młodsi zawodnicy, którzy chcą przebijać się coraz to wyżej. Dzięki temu ten ich rozwój i rywalizacja się napędzają. W takim globalnym znaczeniu, jeśli chodzi o budowanie zespołu, z pewnością takie roszady powodują, że na pewne rzeczy potrzeba czasu, cierpliwości, aby te wszystkie zasady w grze, jakie przyjmujemy i DNA, jakim zaszczepiamy zawodników, weszły im w automatyzmy. Ale praca z młodymi zawodnikami, głodnymi ciężkiej pracy, jest fantastycznym wyzwaniem. Widzieć z bliska, jak robią postęp, to największa satysfakcja dla nas jako sztabu — powiedział Bartłomiej Kondracki.
Trzeba przyznać, że forBET IV liga mazowiecka w tym sezonie jest równie ciekawa, jak w poprzednich sezonach. Znów wielokrotnie możemy się przekonać, że teoretycznie słabszy rywal jest w stanie urwać punkty faworytowi. Po rundzie jesiennej można wyróżnić swego rodzaju TOP4 rozgrywek, które tworzą Victoria Sulejówek, Mazovia Mińsk Mazowiecki, KS CK Troszyn i właśnie Wisła II Płock. Z ligi wycofał się niestety Orzeł Baniocha, który zdecydowanie mógłby jeszcze wiosną namieszać w rozgrywkach. Jak na tę rundę zapatruje się sztab szkoleniowy?
- Celem na rundę wiosenną będzie na pewno ogrywanie tej naszej grupy młodych chłopaków i robienie z nimi progresu, by dawali sygnały, że chcą aspirować do pierwszego zespołu. Celem jest to, by każdy mecz rozgrywać na swoich warunkach i narzucać przeciwnikowi nasz styl gry, by to rywal musiał dopasowywać się do nas, a nie odwrotnie. W każdym meczu będziemy chcieli grać o zwycięstwo, a także o to, by nasza gra sprawiała radość. Żeby padały bramki, żebyśmy kreowali sytuacje bramkowe, żeby ciekawie nas się oglądało. Chcemy być dynamiczni w tej grze, grać ofensywnie, odważnie w bronieniu. Nasz pomysł na grę jest bardzo wymagający dla zawodników pod kątem zarówno motorycznym, jak i techniczno-taktycznym, ale dzięki temu mogą się oni rozwijać. A taki jest cel główny naszej pracy. Cieszymy się również z rozgrywek pucharowych, bo to zawsze okazja, by napsuć krwi rywalom z poziomu trzeciej ligi. Długi okres za nami i nie możemy się już doczekać tego, aż ruszy liga. Chłopaki są głodni gry o ligowe punkty. Jesteśmy pozytywnie nastawieni do rundy. Cały ten okres, dzięki pracy na jesieni oraz rozpiskom na czas wolny, przepracowaliśmy bez żadnych większych urazów. Było kilka chorób i to byłoby na tyle. Jeśli w lidze będziemy się prezentować tak, jak chociażby w grze z pierwszym zespołem, to sprawimy dużo radości całemu środowisku Wisły Płock — podsumował Bartłomiej Kondracki.
Przypominamy, że pierwszy mecz Nafciarzy po wznowieniu rozgrywek jest zaplanowany na 12 marca, godzinę 13:30 na bocznym boisku B2. Rywalem będzie Mazur Karczew, czyli siódma obecnie ekipa forBET IV ligi mazowieckiej. W pierwszym meczu pomiędzy tymi stronami zdecydowanie lepsi okazali się Nafciarze. W pierwszej kolejce wygrali na wyjeździe aż 3:0 po bramce samobójczej oraz trafieniach Krzysztofa Janusa i Kamila Dąbrowskiego.
Transmisję z rewanżu będzie można śledzić na kanale YouTube WisłaPłockTV.
Kadra Wisły II Płock i sztab szkoleniowy: TUTAJ.
Przybyli:
Dawid Krzyżański, Adrian Szczutowski (Wisła Płock), Jakub Łątka (Wisła III Płock), Filip Kraska (SSM Wisła Płock U-19), Mateusz Kubiszewski (SSM Wisła Płock U-18), Kacper Błaszkiewicz, Szymon Leśniewski (SSM Wisła Płock U-17), Jan Krawczyk, Jakub Maślak, Jakub Miarka (powroty po kontuzjach), Brian Galach (powrót z wyp. Podlasie Biała Podlaska, kontuzja), Dawid Zięba (Lech Poznań), Marcel Wramba (wyp. WSP Wodzisław Śląski).
Ubyli:
Wojciech Mazurowski (Wisła Płock), Dominik Szczurowski (Wisła III Płock), Jakub Basiński, Bartosz Duda, Krystian Starczewski (SSM Wisła Płock U-19), Dominik Gedek (wyp. Pogoń Grodzisk Mazowiecki), Damian Kacperski (wyp. Pelikan Łowicz), Kacper Kondracki (Stomil Olsztyn), Jakub Paciorek, Szymon Winiarkiewicz (bez klubów).
OKRES PRZYGOTOWAWCZY
Sparingi:
5:0 z Sokołem Aleksandrów Łódzki (IV liga)
Szczutowski (Dąbrowski), Janus (Góralczyk), Kuchko (wyw. k. Kuchko), Leszczyński (Dąbrowski), Kacperski (Maślak).
2:5 z Legią II Warszawa (III liga)
Walczak (Kuchko), Szczutowski (Maślak).
2:3 z Zawiszą Bydgoszcz (III liga)
Szczutowski (Kuchko), Kuchko (Szczutowski).
2:5 z Widzewem II Łódź (Betcris IV liga)
Gono, Krzyżański.
1:3 z Jagiellonią II Białystok (III liga)
Szczutowski (Lodziński).
7:1 ze Spartą Brodnica (IV liga)
Janus 4 (Lodziński, Dąbrowski, Góralczyk, Łątka), Zięba (Lodziński), Błaszkiewicz (Janus), Lodziński (Łątka).
2:3 z Wisłą Płock (PKO Bank Polski Ekstraklasa)
Kuchko, Szczutowski (Kuchko).
11:2 z Tłuchowią Tłuchowo (IV liga)
Śpiączka (Chrupałła), J. Szymański, Sekulski (Kuchko), Chrupałła (Hašek), Szczutowski 3 (Leszczyński, Janus, Maślak), Maślak 2 (Szczutowski), A. Szymański (Wawrzyński), Janus (Zięba).
Strzelcy:
8 – Adrian Szczutowski;
5 – Krzysztof Janus;
3 – Gleb Kuchko;
2 – Jakub Maślak;
1 – Patryk Leszczyński, Dawid Krzyżański, Dawid Zięba, Kacper Błaszkiewicz, Filip Lodziński, Artur Szymański, Tomasz Walczak, Miroslav Gono, Bartosz Śpiączka, Jakub Szymański, Łukasz Sekulski, Paweł Chrupałła, Damian Kacperski.
Asystenci:
4 – Gleb Kuchko (+1 wyw. k.);
3 – Kamil Dąbrowski, Jakub Maślak, Filip Lodziński;
2 – Jeremiasz Góralczyk, Adrian Szczutowski, Jakub Łątka, Krzysztof Janus;
1 – Grzegorz Wawrzyński, Dawid Zięba, Paweł Chrupałła, Martin Hašek.