Zapowiedź: O zwycięstwo w Ekstralidze U-18 [TRANSMISJA]

Drużyna Stowarzyszenia Sportu Młodzieżowego Wisła Płock z rocznika 2004 w trzynastej kolejce rundy rewanżowej swoich rozgrywek podejmie u siebie Znicz Pruszków. Początek spotkania został zaplanowany na 11 czerwca, na godzinę 11:00. Transmisja, której sponsorem jest Galeria MAZOVIA, na naszym kanale YouTube pod tym linkiem.

W zeszłej rundzie A2 Junior "Ekstraligi" Nafciarze z rocznika 2004 zajęli pierwsze miejsce w tabeli, nie dając rywalom właściwie żadnych szans. Płocczanie osiągnęli bowiem aż dziesięć punktów przewagi nad drugą Deltą Warszawa (trzydzieści pięć do dwudziestu pięciu). Taki rezultat zapewniło im aż jedenaście zwycięstw w czternastu meczach. Ponadto zabrakło im ledwie jednego trafienia do liczby sześćdziesięciu strzelonych goli, przy czym stracili tylko dwadzieścia jeden. Okazuje się, że osiemnastolatkowie doskonale radzą sobie również w obecnych rozgrywkach. Po dwunastu kolejkach mają na koncie dwadzieścia dziewięć punktów i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, być może skopiują wynik z rundy jesiennej. To pokazuje, że drużyna na pewno nie przespała zimy i potrafiła utrzymać dobrą dyspozycję na kolejne miesiące. 

- Wisła Płock 2004 do rundy wiosennej przystąpiła bez żadnych wzmocnień z zewnątrz. Jedynym zawodnikiem, który dołączył, jest bramkarz - Dominik Szczurowski z rocznika 2005. On dopiero od teraz zetknął się z prawdziwymi treningami piłki nożnej. Natomiast kontuzji przed rozgrywkami, jak i w trakcie, nie udało się uniknąć. Z gry przed rundą wiosenną wypadli Krystian Nowatkiewicz, Kacper Marcinkowski oraz Krzysztof Bazarnik, który nie grał od stycznia. Od połowy rundy do samego końca nie grają już Kuba Szczurowski i Michał Olczak. Dodatkowo z początkiem maja decyzją dyrektora sportowego Damian Gagat, pełniący rolę drugiego trenera w tym roczniku, został przeniesiony do innej grupy w naszej akademii. Mimo wszystko wąska osiemnastoosobowa kadra prezentuje się bardzo dobrze. Naprawdę ciężko pracujemy na treningach i w meczach dajemy z siebie sto procent. Na wyróżnienie zasługuje nasz kapitan Marcin Więckowski, który utrzymuje niezmiennie bardzo wysoki poziom. Oprócz Marcina, który rozgrywa fantastyczny sezon, wielu zawodników z tego rocznika wygląda równie dobrze i warto im się dokładniej przyjrzeć - przyznał trener Wisły Płock U-18, Robert Gucwa.

W trzynastej serii gier przeciwnikiem drużyny Roberta Gucwy i Mariusza Skołta będzie MKS Znicz Pruszków. Klub powstał w 1923 roku i jednymi z największych sukcesów jest historyczny awans na drugi szczebel rozgrywkowy w Polsce po sezonie 2006/2007. Poza tym wyróżnić tu możemy zwycięstwa w mazowieckich Pucharach Polski, czy też obecność w ćwierćfinale Pucharu Polski w sezonie 2014/2015. Akademia MKS Znicz Pruszków powstała z kolei w 2011 roku. Jej celem jest wychowanie zawodników, którzy z powodzeniem w przyszłości będą mogli występować na poziomie centralnym.

- Naszym przeciwnikiem w najbliższej kolejce będzie Znicz Pruszków. To zdecydowanie najsilniejsza drużyna, z jaką musimy się mierzyć w tej rundzie. W pierwszym meczu w Pruszkowie padł remis 1:1 i teraz będziemy chcieli zrobić wszystko, żeby się zrewanżować - dodał wspomniany szkoleniowiec.

Po raz ostatni z pruszkowianami mierzyliśmy się w szóstej kolejce tej rundy. 23 kwietnia zremisowaliśmy wtedy na wyjeździe z przeciwnikiem 1:1. W drugiej połowie wynik spotkania otworzył Maciej Paschke, ale na dwadzieścia minut przed końcem wyrównującą bramkę zdobył Kacper Wyszkowski.

- Ta runda układa się dla nas pomyślnie. Jesteśmy liderem po dwunastu kolejkach i meczem ze Zniczem możemy sobie już zapewnić mistrzostwo ligi na kolejkę przed. Z plusów naszych w tej rundzie jest niewątpliwie organizacja w obronie, fazy przejściowe oraz kreatywność pod bramką rywali. Natomiast z mojej perspektywy za mało dajemy biegać przeciwnikowi za piłką, czasem za szybko chcemy strzelić na siłę bramkę. Swoją dyspozycję uważam na bardzo dobrą, choć mógłbym mieć trochę lepsze liczby, mimo większej ilości zadań w obronie. Szczególnie na początku rundy, gdzie występowałem na półlewym obrońcy w trójce z tyłu. Swój pobyt w U-18 po rundzie w rezerwach uważam za pozytywny, ponieważ mogłem poprawić wcześniej wspomnianą grę w obronie, co wydaje mi się udało - jednocześnie nie zapominając o tym, co daję w ofensywie, gdy gram na pozycji wahadłowego. Moim celem na najbliższy czas jest ciągły rozwój oraz stawianie sobie coraz wyżej poprzeczki - powiedział na koniec Adam Iwiński, czyli wyróżniająca się postać Wisły Płock U-18.

Spotkanie rozpocznie się w sobotę 11 czerwca o godzinie 11:00 na bocznym boisku B2 przy ulicy Łukasiewicza 34. Zachęcamy do śledzenia transmisji na naszym kanale WisłaPłockTV na platformie YouTube. Sponsorem jest Galeria MAZOVIA.