Debiuty Szczutowskiego, Milasiusa i Osmańskiego
Tydzień po wznowieniu zmagań na zapleczu ekstraklasy oraz w II lidze przyszedł czas na inaugurację wiosny także na trzecim poziomie rozgrywkowym, gdzie szanse debiutów w nowych klubach otrzymali Titas Milasius i Oliwer Osmański. Dodatkowo pierwszy występ zanotował Adrian Szczutowski, a jak poradzili sobie pozostali zawodnicy wypożyczeni z Wisły Płock?
Niezwykle emocjonujący przebieg miało spotkanie 19. kolejki III ligi pomiędzy Pogonią Grodzisk Mazowiecki i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. W minioną sobotę mogło więc dojść do pojedynku Piotra Zielińskiego z Titasem Milasiusem, lecz ostatecznie na placu zameldował się jedynie młodzieżowy reprezentant Litwy. 19-latek z Wilna pierwszy tegoroczny mecz zaczął w wyjściowym składzie gości i na boisku przebywał do 66. minuty. Do tego momentu Świt prowadził 2:1, choć od 13. minuty grał w osłabieniu, a w 55. nowodworzanie obejrzeli drugą czerwoną kartkę! Kończąc rywalizację w dziewiątkę przyjezdni nie dali rady utrzymać korzystnego rezultatu i koniec końców to Pogoń wygrała 3:2.
Innym zawodnikiem, który po raz pierwszy pokazał się na poziomie III ligi został Oliwer Osmański, który zadebiutował w barwach Mieszko Gniezno w domowej konfrontacji z Polonią Środa Wielkopolska. Nasz wychowanek na murawie zameldował się na ostatnie 26. minut, ale nie wpłynął już na zmianę wyniku i obie drużyny musiały podzielić się punktami (1:1).
Klasę wyżej kolejny występ w Zniczu Pruszków zaliczył Bartłomiej Gradecki, którego koledzy z pola nie wykorzystali okazji, aby po zwycięstwie w Derbach Mazowsza z Pogonią Siedlce najzwyczajniej w świecie pójść za ciosem. A sytuacji, aby pokonać Gryf Wejherowo nie brakowało. Pomimo tego, że to miejscowi osiągnęli przewagę w 29. minucie zarówno wcześniej jak i później pruszkowianie... zmarnowali dwa rzuty karne, przez co zostali z niczym. Nieznacznie lepiej poradziła sobie walcząca o życie Stal Stalowa Wola, która w drugim wiosennym starciu musiała zadowolić się bezbramkowym remisem. W końcówce potyczki z Błękitnymi Stargard pierwsze minuty na tym poziomie dostał Adrian Szczutowski.
W I lidze próżno jak na razie szukać naszych zawodników na boiskach. Jakub Wrąbel ponownie był zmiennikiem Damiana Primela, a Stal Mielec poniosła dotkliwą porażkę z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (0:3), natomiast Maciej Spychała znalazł się poza kadrą Chojniczanki Chojnice na mecz z Miedzią Legnica (2:5). Podobnie zresztą jak Oskar Zawada na spotkanie z Wisłą Płock, ale już przeciwko ŁKS-owi Łódź (1:1) w środku tygodnia nasz napastnik zagrał, choć gdynianom znów nie udało się wygrać.
EKSTRAKLASA
Oskar Zawada (Arka Gdynia) - 32. minuty w meczu z ŁKS-em Łódź (1:1), nie zagrał w meczu z Wisłą Płock (1:2)
I LIGA
Maciej Spychała (Chojniczanka Chojnice) - poza kadrą na mecz z Miedzią Legnica (2:5)
Jakub Wrąbel (Stal Mielec) - na ławce rezerwowych w meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (0:3)
II LIGA
Bartłomiej Gradecki (Znicz Pruszków) - 90. minut w meczu z Gryfem Wejherowo (0:1)
Adrian Szczutowski (Stal Stalowa Wola) - 4. minuty w meczu z Błękitnymi Stargard (0:0)
III LIGA
Piotr Zieliński (Pogoń Grodzisk Mazowiecki) - na ławce rezerwowych w meczu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki (3:2)
Titas Milasius (Świt Nowy Dwór Mazowiecki) - 66. minut w meczu z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (2:3)
Oliwer Osmański (Mieszko Gniezno) - 26. minut w meczu z Polonią Środa Wielkopolska (1:1)