Jedenastu musi uważać. Wraca Helik
Aż jedenastu zawodników będzie musiało uważać na wyeliminowanie się z gry w pierwszej kolejce rundy finałowej. W drużynie Cracovii przed meczem z Wisłą Płock zagrożonych jest czterech zawodników, ale już w zespole Radosława Sobolewskiego ta grupa jest większa o kilka nazwisk.
W 29. serii gier ani Nafciarze, ani zawodnicy Pasów nie obejrzeli zbyt wielu indywidualnych napomnień. Jedynym ukaranym w ekipie gospodarzy niedzielnego spotkania był środkowy obrońca z Ukrainy Oleksii Dytiatiev, jednakże mógł i nadal może spać spokojnie. Podobnie jak szkoleniowiec ekipy z Kałuży Michał Probierz, który będzie miał jeszcze większy komfort wyboru niż poprzednio. Do jego dyspozycji będzie już bowiem Michał Helik, który odcierpiał swoje. Na baczności wciąż muszą z kolei mieć się: boczni obrońcy Michal Siplak i Cornel Rapa, młodzieżowiec Sylwester Lusiusz oraz bohater meczu z Lechią Gdańsk (3:1) Pelle van Amersfoort.
W Wiśle Płock zagrożonych przymusową absencją z powodu nadmiernej liczby kartek w tej chwili jest aż 7 zawodników, w tym kilku podstawowych jak Mateusz Szwoch, Dominik Furman, Giorgi Merebashvili czy Alan Uryga. Oprócz nich na liście widnieją również Maciej Ambrosiewicz, Piotr Tomasik oraz Suad Sahiti. Na szczęście teraz wszyscy mogą być brani pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej na ostatni przed podziałem ligi pojedynek w Krakowie.
Jednocześnie przypominamy, że zgodnie z regulaminem rozgrywek zawodnik musi pauzować:
- po czwartym napomnieniu - 1 mecz
- po ósmym napomnieniu - 1 mecz,
- po dwunastym napomnieniu - 2 mecze,
- przy każdym kolejnym co czwartym napomnieniu (szesnastym, dwudziestym itd.) - 2 mecze.
WRACA:
- Michał Helik (Cracovia).
ZAGROŻENI:
- Michal Siplak, Sylwester Lusiusz, Cornel Rapa, Pelle van Amersfoort (Cracovia),
- Mateusz Szwoch, Maciej Ambrosiewicz, Dominik Furman, Giorgi Merebashvili, Suad Sahiti, Piotr Tomasik, Alan Uryga (Wisła Płock),