Najlepsi XXI wieku. Środkowi obrońcy. Część I

Bramkę i bok obrony mam już mocno obsadzone. Pora więc przenieść się do centrum defensywy. W przypadku środkowych obrońców sytuacja będzie wyglądała nieco inaczej niż dotychczas, gdzie wybieraliście najlepszego z trzech nominowanych. Tutaj wyróżnionych zostało aż 8 zawodników, ponieważ nikogo nie chcieliśmy pominąć. W związku z tym głosowanie podzieliliśmy na dwie części. Czas na pierwszą z nich.

Na wstępie zaznaczymy, że już sam proces selekcji kandydatów do poszczególnych grup był szalenie trudny i nie wszystkim się spodoba. O ile z wytypowaniem zawodników nie było większego problemu, tak dokonanie podziału na dwie części zajęło nam dłuższą chwilę. Początkowo stoperów chcieliśmy uszeregować na zasadzie półprawy i półlewy, jednak z racji tego, że wymienieni piłkarze często grali razem, wymieniali się pozycjami, a i dostępne dane z wcześniejszych lat nie muszą być do końca wiarygodne, roboczo przyjęliśmy inną zasadę.

W skład danej czwórki wchodzą: najlepszy obcokrajowiec z poprzedniego głosowania (jako że duet Belada-Peković grał razem, trzeba było ich rozdzielić), nominowani z plebiscytu na jedenastkę 70-lecia, zawodnicy zasłużeni z wieloletnim stażem (więcej niż 4 sezony w Wiśle Płock) oraz najlepsi młodzi (liczeni od 2015 roku).

Tym sposobem pierwszą grupę nominowanych na pozycji środkowy obrońca tworzą: Żarko Belada, Bartłomiej Sielewski, Artur Wyczałkowski oraz Przemysław Szymiński. O pierwszym z nich nie tak dawno pisaliśmy, a swoimi głosami zadecydowaliście, że był najlepszy na swojej pozycji ze wszystkich rywali w plebiscycie "tydzień zagraniczny". Przypomnimy jedynie, że był pierwszym obcokrajowcem, który przekroczył granicę 100 występów w Wiśle Płock, a w pierwszym meczu finału z Zagłębiem Lubin (3:2) zdobył zwycięską bramkę.

Kolejnego w zestawieniu Bartka Sielewskiego nikomu nie trzeba przedstawiać. Obecny kapitan zespołu, na środek obrony na dobre przestawiony w sezonie 2014/2015. Wcześniej jako defensywny pomocnik potrafił strzelić 9 goli w sezonie. Wychowanek, z klubem związany od początku kariery, prawdopodobnie do samego jej końca. Z krótką, roczną przerwą na grę dla Piasta Gliwice. Obecnie to jego dwunasty sezon w barwach Nafciarzy, w których zagrał 252 razy (najwięcej ze wszystkich w XXI wieku). W liczbie występów goni Dariusza Romuzgę (261).

Następnym wychowankiem jest Artur Wyczałkowski, który w 1993 roku z reprezentacją do lat 16 zdobył mistrzostwo Europy. Z klubu odszedł pięć lat później, ale wrócił wiosną 2007. Po spadku w ekstraklasy został z nami i stał się ważną postacią w pierwszoligowych bojach. W rozgrywkach 2009/2010 znów musiał przełknąć gorycz degradacji, ale wtedy szybko wróciliśmy na zaplecze, po czym Wyczałkowski zawiesił bity na kołku. W rozpatrywanym okresie zaliczył 118 spotkań i strzelił jednego gola.

Ostatnim z nominowanych w pierwszej części środkowych obrońców jest Przemysław Szymiński. Nasze szeregi zasilił przed rundą wiosenną sezonu 2014/2015 i szybko wywalczył sobie miejsce w składzie. Początkowo obok Marko Radicia, a później na dłużej u boku Bartka Sielewskiego. W I lidze nie udało mu się trafić do siatki, lecz po awansie do ekstraklasy to właśnie Szymiński, jako pierwszy wpisał się na listę strzelców w pamiętnym meczu z Lechią Gdańsk. Zanim odszedł do włoskiego Palermo, pokonał jeszcze bramkarzy Legii Warszawa i Pogoni Szczecin, a występów łącznie ma na koncie 82.

Plebiscyt odbywa się na klubowym Facebooku za pomocą reakcji oraz na Twitterze w formie głosowania. Po bramkarzach i bocznych obrońcach czas na centrum defensywy, podzielone na dwie części. Łącznie z tym będzie jeszcze 8 głosowań, spośród których wybierzemy najlepszą jedenastkę najlepszych Wisły Płock w XXI wieku!

ŚRODKOWI OBROŃCY CZĘŚĆ I:

imię i nazwisko (sezony) - występy/zdobyte bramki/trofea

1. Żarko Belada  (05-08) - 107 występów / 7 bramek / Puchar i Superpuchar Polski

2. Bartłomiej Sielewski (07-10 i 11-do dziś) - 252 występy / 23 bramki

3. Artur Wyczałkowski (07-12) - 118 występów / 1 bramka

4. Przemysław Szymiński (15-18) - 82 występy / 3 bramki