Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Alan Uryga: Ćwiczyliśmy moment pressingu

 

Jedynym obok Dominika Furmana zawodnikiem Wisły Płock, który w sezonie 2019/2020 nie opuścił ani minuty w żadnym z ligowych meczów jest Alan Uryga. Nie inaczej było w piątkowej grze testowej, w której 25-latek w "drużynie niebieskich" stworzył duet stoperów ze strzelcem zwycięskiego gola Jarosławem Fojutem. 

- Głównym założeniem piątkowej gry testowej było oczywiście podtrzymanie rytmu meczowego. Nie chcieliśmy pauzować, tylko pozostać w dotychczasowym trybie, żeby fizycznie utrzymywać się cały czas na tym samym poziomie. Jeśli chodzi o sprawy taktyczne to głównie ćwiczyliśmy moment pressingu, bo nad tym pracujemy ostatnio najwięcej i na pewno był to aspekt na który zwróciliśmy szczególną uwagę - powiedział Uryga.

Po zwycięstwach z Pogonią Szczecin i ŁKS-em Łódź (po 2:1) nastroje w szatni znacznie się poprawiły i nie ma się co dziwić. Potwierdza to nasz rozmówca. - Humory są o niebo lepsze, bo nie ma co ukrywać to wyniki są najważniejsze przy budowaniu atmosfery. Obecnie pod tym względem jest duża różnica w porównaniu do tego co było po pierwszych 3-4 kolejkach, dlatego też optymistycznie patrzymy w przyszłość.

W najbliższym czasie Nafciarzy czeka dużo grania. W ciągu 16 dni drużyna Radosława Sobolewskiego rozegra 5 spotkań - 4 ligowe, w tym zaległy z Legią Warszawa (środa 18 września godz. 18:00), oraz pucharowy z Chemikiem Bydgoszcz, także w środku tygodnia. - W tym okresie trzeba będzie włożyć w pracę więcej energii, ale nie wydaje mi się, żeby mogło to jakoś szczególnie odbić się na naszej dyspozycji. Mamy dość szeroką kadrę, a nie ma co ukrywać jest kilku zawodników, którzy cały czas czekają na więcej minut, w związku z czym myślę, że damy radę.

Początek wrześniowego grania w naszym wykonaniu zaplanowano na piątek 13 września. To właśnie wtedy o godzinie 18:00 w Lubinie zainaugurujemy zmagania 8. kolejki PKO Ekstraklasy. Miedziowi przed pierwszą przerwą reprezentacyjną w sezonie 2019/2020 odwołali ze stanowiska trenera Bena van Deala i obecnie poszukują szkoleniowca. Jak taka zmiana może wpłynąć na zawodników Zagłębia?

- Ciężko powiedzieć, z racji tego, że w Lubinie jeszcze nie zatrudnili nowego szkoleniowca. Nie można więc jeszcze mówić o efekcie nowej miotły. Na pewno jednak gracze Zagłębia podejdą do najbliższego spotkania trochę inaczej niż dotychczas, tak mimo wszystko jest zawsze, kiedy zespół jest w dołku i następuje roszada na stanowisku trenera - zakończył Alan.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni