El. MME: Kolejna wygrana Polaków. 22 minuty Ambrosiewicza
W 2. kolejce eliminacji do Młodzieżowych Mistrzostw Europy 2021 reprezentacja Polski do lat 21 gościła w Białymstoku rówieśników z Estonii. Wtorkowe spotkanie zakończyło się wygraną kadry Czesława Michniewicza 4:0 (1:0). Środkowy pomocnik Wisły Płock Maciej Ambrosiewicz na boisku pojawił się w 69. minucie.
Od samego początku Polacy zdominowali przeciwników i to do tego stopnia, że Ci rzadko opuszczali swoją połowę. To szybko przyniosło pożądany efekt w postaci gola otwierającego wynik rywalizacji. W 6. minucie Kamil Pestka przejął piłkę w środku pola i podaniem w kierunku pola karnego uruchomił Przemysława Płachetę. Skrzydłowy Śląska Wrocław wykorzystał swoją szybkość i znalazł się tuż przed bramkarzem, a takiej sytuacji nie mógł zmarnować. W 13. minucie rezultat bezpośrednio z rzutu wolnego próbował podwyższyć Patryk Dziczek, ale estoński golkiper był na posterunku. Tak samo jak dwie minuty później po akcji i podaniu wzdłuż bramki bardzo aktywnego Płachety, który niewiele potem dograł do lepiej ustawionego Kamila Jóźwiaka, ale gracz Lecha Poznań zmarnował doskonałą sytuację. Jeszcze lepszej okazji w 27. minucie nie wykorzystał Patryk Klimala, a chwilę przed przerwą to goście mogli trafić do naszej siatki. W 43. minucie fatalnie rozprowadzili jednak kontratak dwóch na jednego, a następnie po dośrodkowaniu z wolnego Henriego Välji niecelnie uderzył Marko Lipp.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, ale Polacy mimo olbrzymiej przewagi długo nie potrafili zdobyć drugiego gola. W 48. minucie indywidualnej akcji nie zdołał sfinalizować wprowadzony w przerwie Paweł Tomczyk, a w 62. minucie zza pola karnego celnie strzelał Bartosz Bida, ale Ingmar Paplavskis nie dał się pokonać. W 65. minucie biało-czerwoni w końcu dopięli swego. Po wrzutce z lewej strony Płachety piłkę głową przedłużył Paweł Tomczyk, a zamykający akcję Karol Fila uderzył nie do obrony. Przy stanie 2:0 na boisku pojawił się Maciej Ambrosiewicz, który zastąpił Daniela Ściślaka. Zawodnik Wisły Płock w 80. minucie miał swój udział przy trzeciej bramce, gdy fantastycznie przerzucił futbolówkę na prawe skrzydło do Fili, a ten szybko oddał ją Mateuszowi Boguszowi. Próba gracza Leeds United została zatrzymana, ale dobitka Jóźwiaka okazała się skuteczna. Rezerwowy Bogusz w doliczonym czasie gry wywalczył za to rzut karny, który na ostatnie trafienie zamienił Patryk Dziczek.
Kolejne eliminacyjne spotkania młodzieżowa reprezentacja Polski rozegra już w październiku, w którym zmierzy się z Rosją oraz Serbią.
Polska U-21 - Estonia U-21 4:0 (1:0)
1:0 - Przemysław Płacheta 6'
2:0 - Karol Fila 65'
3:0 - Kamil Jóźwiak 80'
4:0 - Patryk Dziczek 90' (karny)
Polska U-21: 1. Kamil Grabara - 19. Karol Fila, 5. Sebastian Walukiewicz, 4. Jan Sobociński, 3. Kamil Pestka - 8. Patryk Dziczek, 13. Daniel Ściślak (69, 6. Maciej Ambrosiewicz) - 7. Kamil Jóźwiak (87, 21. Patryk Szysz), 23. Bartosz Bida (62, 17. Mateusz Bogusz), 11. Przemysław Płacheta (87, 14. Marcin Listkowski) - 20. Patryk Klimala (46, 9. Paweł Tomczyk).
Estonia U-21: 1. Ingmar Krister Paplavskis - 23. Mairo Miil, 6. Kristjan Pelt, 15. Marko Lipp, 17. Henri Järvelaid - 16. Markus Soomets, 8. Markus Poom (81, 3. Alex Roosalu) - 19. Mihkel Järviste (81, 14. Kaarel Usta), 10. Henri Välja (61, 5. Kristjan Kask), 7. Artur Uljanov (70, 13. Mark Edur) - 20. Kristofer Piht (61, 2. Sten Reinkort).
Żółte kartki: Dziczek - Poom, Miil, Lipp, Usta, Järvelaid.
Sędzia: Rohit Saggi (Norwegia).
FOT. MACIEJ GILEWSKI / 400mm.pl