III liga kobiet: Legia pokonana

W meczu 5. kolejki III ligi kobiet Nafciarki pokonały zespół LSS Legia Ladies 4:2 (3:1). Bramki dla Nafciarek zdobyły: Klaudia Łyzińska, Natalia Majchrzak, Daria Kusa i Aleksandra Synowiec.

Świetnie w spotkanie mogły wejść miejscowe, ale Natalia Borowska przegrała pojedynek z bramkarką gości, a dobitki nie przyniosły rezultatu. Ta niewykorzystana okazja zemściła się w 7. minucie, kiedy Amelia Przybylska wykorzystała błąd defensywy płocczanek i wyprowadziła swój zespół na prowadzenie. Radość przyjezdnych nie trwała jednak długo, bowiem w 10. minucie mieliśmy już wyrównanie – Nafciarki wykorzystały nieporozumienie w szeregach Legionistek, a pięknym lobem z około trzydziestu metrów popisała się Klaudia Łyzińska. Na prowadzenie niebiesko-biało-niebieskie wyprowadziła w 16. minucie Natalia Majchrzak – pod pressingiem błąd w tej sytuacji popełniła bramkarka stołecznych. Warto odnotować, że dla lewonożnej skrzydłowej była to pierwsza bramka w barwach Wisły. To właśnie ta zawodniczka była faulowana przy bocznej linii pola karnego w 33. minucie, a chwilę później do stojącej piłki podeszła Daria Kusa i z ostrego kąta „załadowała” pod samą poprzeczkę.

Kolejne dwa gole obejrzeliśmy po przerwie. Najpierw po nieco ponad godzinie gry po podaniu Natalii Borowskiej świetnym obrotem z przeciwniczką na plecach popisała się Aleksandra Synowiec, a następnie w sytuacji sam na sam z zimną krwią wykończyła całą akcję. Bramkę na 4:2 zdobyła w 80. minucie gry Magdalena Zduńczyk

- Zagraliśmy naprawdę dobre spotkanie, dobrze weszliśmy w mecz, chociaż pierwsi przegrywaliśmy. Ale reakcja dziewczyn na stratę była bardzo dobra, zdobyliśmy wyrównanie i chwilę później prowadziliśmy. W mojej ocenie w pierwszej połowie bardzo przeważaliśmy i powinniśmy schodzić na przerwę z wyższym wynikiem, natomiast ja jestem bardzo zadowolony z tego, ile wysiłku dziewczyny włożyły w to spotkanie i ile mają inteligencji piłkarskiej w swojej grze. Wyglądaliśmy bardzo dobrze i kontrolowaliśmy to, co się na boisku dzieje. W drugiej połowie i nas zaczęło już trochę łapać zmęczenie, natomiast podkreślę jeszcze raz, że jestem bardzo zadowolony z postawy dziewczyn i tego, ile z siebie dały, żeby ten mecz wygrać – powiedział po meczu trener Nafciarek Adrian Piankowski.

Kolejne wyzwanie nasze zawodniczki czeka w niedzielę 2 października o 15:00, kiedy to na Stadionie Miejskim im. Bernarda Szymańskiego podejmą Ekosport Białystok.

Wisła Płock – Legia Warszawa 4:2 (3:1)

0:1 – Amelia Przybylska 7’

1:1 – Klaudia Łyzińska 10’

2:1 – Natalia Majchrzak 16’

3:1 – Daria Kusa 34’

4:1 – Aleksandra Synowiec 61’

4:2 – Magdalena Zduńczyk 80’

Wisła (wyjściowy): 18. Dorota Szalińska – 22. Oliwia Stasińska, 73. Marta Hućko, 8. Karolina Ejman, 11. Maja Zielińska – 20. Julia Asakowska, 10. Klaudia Łyzińska (c) – 13. Natalia Majchrzak, 5. Daria Kusa, 6. Natalia Borowska – 14. Aleksandra Synowiec.

Rezerwowe: 1. Agnieszka Potrzebska, 7. Klaudia Stradomska, 9. Weronika Paczkowska, 15. Aleksandra Bielicka, 17. Aleksandra Zając, 19. Maria Garwacka, 39. Kinga Brzezińska.

Legia (wyjściowy): 1. Natasza Koper, 4. Julia Biesiada, 6. Gabrysia Hajkiewicz, 8. Marta Chmielewska (c), 9. Amelia Przybylska, 11. Klaudia Grodzka, 13. Julia Grządkowska, 15. Patrycja Marciniak, 17. Adriana Markiewicz, 18. Maria Komala, 19. Barbara Staszewska.