Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Konferencja prasowa po #WARWPŁ

 

Mariusz Misiura (Wisła Płock):

Bardzo dziękuję moim piłkarzom, że nie kazali mi długo czekać  na pierwsze zwycięstwo. Jest to niesamowicie miłe uczucie wygrać spotkanie, więc bardzo za to dziękuję. Co do samego meczu to  uważam, że płacimy cenę za stałe fragmenty. Problem był taki, że od 30 metra w kierunku bramki  nie stwarzaliśmy zagrożenia, mieliśmy posiadanie piłki, z którego nic nie wynikało, kilka strzałów bez konsekwencji. W tej drużynie po tamtym sezonie taka była diagnoza, że brakuje charakteru. Po słowach kilku zawodników w szatni drużyna podniosła się na duchu. Trafili idealnie w punkt, żeby ta drużyna uwierzyła, że możemy  odwrócić losy tego spotkania. Druga połowa uważam, że bardzo dobre pierwsze 15-20 minut. Coś, co mogę dzisiaj obiecać to, że nie będziemy oglądali takiej Wisły Płock jak po bramce na 2:1. Byliśmy wtedy za bardzo nerwowi, nad tym musimy pracować. Bardzo dziękuję piłkarzom za zaangażowanie. Dziękuję sztabowi za świetną pracę  za przygotowanie do analizy przeciwnika. Trenerowi Jackowi życzę powodzenia na następny mecz. Dziękuję jeszcze kibicom, którzy przyjechali tutaj nas dopingować. Miejmy nadzieję, że za tydzień damy kolejnym kibicom, którzy przyjdą dopingować na domowe spotkanie możliwość cieszenia się z trzech punktów.

 

 

Piotr Jacek (Warta Poznań):

Pierwsza połowa wyrównana, z lekką przewagą w utrzymaniu piłki przez przeciwnika. Natomiast to my wyszliśmy na prowadzenie. Nastąpiła duża poprawa w porównaniu z ostatnim meczem. Po przerwie  w prosty sposób straciliśmy gola. Nie zdążył  nasz wahadłowy, bramka  z bliska, ale to nas nie podłamało, bo nadal staraliśmy utrzymać się przy piłce i tworzyć akcje. Drugi gol dość  pechowy, ale nadal parliśmy w poszukiwaniu kolejnych akcji. Szkoda, nie ma żadnej zdobyczy punktowej w dniu dzisiejszym natomiast w sytuacji, gdzie przegraliśmy dwa mecze  szukamy pozytywów. Zmieniliśmy ustawienie, więcej byliśmy przy piłce. Należy przypomnieć, że graliśmy z zespołem, który w tym roku ma jasny cel. Nie załamujemy się i walczymy dalej.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni