forBET IV liga: Pewne zwycięstwo w pierwszym domowym meczu
W meczu 2. kolejki forBET IV ligi Wisła II Płock pokonała MKS Przasnysz 5:1 (3:0). Bramki dla Nafciarzy zdobyli Kacper Kondracki, Patryk Leszczyński, Tomasz Walczak, Dominik Gedek i Jakub Basiński.
Od samego początku zarysowała się przewaga Nafciarzy, a wynik już w 2. minucie po dwójkowej akcji z Adrianem Szczutowskim otworzył Kacper Kondracki. Przasnyszanie próbowali szybko odpowiedzieć, ale zblokowane uderzenie Tomasza Kamińskiego nie znalazło światła bramki. W 11. minucie piłkę pod pole karne podprowadził Adrian Szczutowski i już w szesnastce odegrał ją do Krzysztofa Janusa, a ten zbyt długo układał ją sobie do strzału i w rezultacie został zablokowany. Po drodze mieliśmy jeszcze niecelną próbę Igora Drapińskiego, ale w 14. minucie wynik został podwyższony – najpierw płaskiego dośrodkowania Radosława Cielemęckiego nie zdołał zamknąć żaden z kolegów, a przy ponowieniu akcji skutecznie piąstkował Przychodzki. Piłka trafiła jednak z powrotem na prawą stronę boiska, gdzie przejął ją Patryk Leszczyński i mocnym strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza gości. W kolejnych minutach tempo akcji nieco zwolniło, a na próbę strzału czekaliśmy do 25. minuty, kiedy Smolińskiego zablokował jeden z obrońców.
Po pół godziny gry piłkę na prawej flance otrzymał niepilnowany Cielemęcki, który zbyt długo czekał z podaniem do któregoś ze znajdujących się w świetle bramki kolegów i ostatecznie nikt nie przeciął jego płaskiego dogrania. Trzecia bramka była jednak tylko kwestią czasu, bowiem w 32. minucie z błędu defensywy MKS-u skorzystał Tomasz Walczak. Niedługo po wznowieniu niepewne wyjście z bramki Oskara Lodzińskiego mogło się skończyć golem Damiana Słowika, ale na szczęście piłka przeleciała nad poprzeczką. Po drugiej stronie mocne uderzenie Cielemęckiego na rzut rożny sparował Przychodzki. Kilka minut później zablokowany przez obrońcę został szukający swojego drugiego trafienia Leszczyński, a ponad bramką z kilkunastu metrów uderzył Krzysztof Janus. Podobnie zresztą stało się ze strzałem Tomasza Kamińskiego ze stojącej piłki.
Po zmianie stron goście ruszyli do odrabiania strat. Już w 47. minucie w świetnym stylu akcję swojego zespołu wykończył Tomasz Kamiński. Już chwilę później po lewej stronie pola karnego piłkę otrzymał Maciej Smoliński i swoim zagraniem wzdłuż linii bramkowej mógł zaskoczyć Oskara Lodzińskiego, ten jednak zachował czujność. W kolejnych minutach świetne podanie na wolne pole otrzymał Marcin Bartosiewicz, ale na szczęście Grzegorz Wawrzyński zdołał go dogonić i wślizgiem wybić piłkę spod nóg. Ten sam zawodnik w jednej z kolejnych akcji zachował się dosyć samolubnie, decydując się na strzał zamiast dogranie do jednego z partnerów. Po drugiej stronie ze stojącej piłki słupek obił Krysztof Janus. W 62. minucie ten, który zastąpił na boisku właśnie Janusa, czyli Dawid Szczepanik stanął przed dobrą sytuacją na podwyższenie wyniku, ale spudłował. Minutę później zobaczyliśmy jednak czwartego gola dla Nafciarzy – dogrywał Szczutowski, a akcję wykończył inny ze zmienników – Dominik Gedek.
W 69. minucie miejsca do strzału pod szesnastką rywala szukał Kamil Dąbrowski, a po zamieszaniu piłka znalazła się pod nogami Jeremiasza Góralczyka, który przegrał pojedynek z Michałem Przychodzkim. 10 minut później wreszcie goście zatrudnili Oskara Lodzińskiego, chociaż strzał Tomasza Kamińskiego w środek bramki nie był zbyt wymagający. Po chwili znaleźliśmy się z drugiej strony boiska, gdzie w sytuacji sam na sam niewiele pomylił się Basiński. Zawodnikowi wychowanemu w Irlandii sprzyjał za to los w 82. minucie, kiedy po niegroźnym dośrodkowaniu Filipa Lodzińskiego bramkarz wypuścił piłkę z rąk. Ta spadła pod nogi Basińskiego, a temu pozostało umieścić ją między słupkami. Przed końcem meczu swojej okazji nie wykorzystał jeszcze Szczepanik, a ponad bramką z rzutu wolnego uderzył Dąbrowski. Po chwili sędzia zakończył spotkanie, a więc trzy punkty zostały tego dnia w Płocku.
Kolejny mecz w forBET IV lidze Wisła II Płock rozegra w sobotę 20 sierpnia o godzinie 16:00, kiedy to na wyjeździe zmierzy się z Ząbkovią Ząbki.
Wisła II Płock – MKS Przasnysz 5:1 (3:0)
1:0 – Kacper Kondracki 2’
2:0 – Patryk Leszczyński 14’
3:0 – Tomasz Walczak 32’
3:1 – Tomasz Kamiński 47’
4:1 – Dominik Gedek 63’
5:1 – Jakub Basinski 82’
WPŁ: 1. Oskar Lodziński (87', 12. Dominik Szczurowski), 2. Grzegorz Wawrzyński (C), 5. Wojciech Mazurowski, 7. Krzysztof Janus (59', 8. Dawid Szczepanik), 16. Adrian Szczutowski (64', 23. Jakub Basiński), 19. Tomasz Walczak (46', 9. Kamil Dąbrowski), 20. Patryk Leszczyński, 21. Igor Drapiński, 26. Jeremiasz Góralczyk (70', 18. Filip Lodziński), 95. Kacper Kondracki (74', 96. Damian Kacperski), 99. Radosław Cielemęcki (59', 14. Dominik Gedek).
MKS (wyjściowy): 1. Michał Przychodzki, 2. Maciej Kmiecik, 5. Mateusz Pepłowski (C), 6. Konrad Osiński, 8. Karol Borowiec, 10. Maciej Smoliński, 11. Patryk Gumowski, 16. Damian Słowik, 20. Bartosiewicz Marcin, 21. Tomasz Kamiński, 26. Jakub Osiecki.
Żółte kartki: Walczak, Lodziński F. – Osiecki, Borowiec, Osiński.